-W Kijowie nie doszło do żadnego zamachu stanu. Budynki rządowe zostały opuszczone. Przewodniczący Rady Najwyższej został wybrany legalnie - napisał na twitterze Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych Polski
Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz powiedział w wywiadzie z charkowską telewizją, że obecnie na Ukrainie trwa próba zamachu stanu. Powiedział również, że dzieje się to metodami "nazistów".
Radosław Sikorski, który odegrał jedną z kluczowych roli w podpisaniu "pokojowego" porozumienia na Ukrainie, odniósł się do wypowiedzi Janukowycza. Na swoim profilu napisał, że to nie jest zamach stanu. Sikorski podkreślił, że Rada Najwyższa Ukrainy legitymowanie wybrała nowego przewodniczącego, którym został Oleksander Turczynów z frakcji "Batkiwszczyna".
- W Kijowie nie doszło do żadnego zamachu stanu. Budynki rządowe zostały opuszczone. Przewodniczący Rady Najwyższej został wybrany legalnie - napisał szef polskiego MSZ.
Wiktor Janukowycz również powiedział, że nie zamierza rezygnować ze stanowiska i że nie podpisze ustawy, które wczoraj uchwaliła Rada Najwyższa. Wśród przegłosowanych wczoraj ustaw, jest ustawa pozwalająca powrót do konstytucji z 2004 roku, która ucina kompetencje prezydenta.
lb.ua, tsn, tk
Radosław Sikorski, który odegrał jedną z kluczowych roli w podpisaniu "pokojowego" porozumienia na Ukrainie, odniósł się do wypowiedzi Janukowycza. Na swoim profilu napisał, że to nie jest zamach stanu. Sikorski podkreślił, że Rada Najwyższa Ukrainy legitymowanie wybrała nowego przewodniczącego, którym został Oleksander Turczynów z frakcji "Batkiwszczyna".
- W Kijowie nie doszło do żadnego zamachu stanu. Budynki rządowe zostały opuszczone. Przewodniczący Rady Najwyższej został wybrany legalnie - napisał szef polskiego MSZ.
Wiktor Janukowycz również powiedział, że nie zamierza rezygnować ze stanowiska i że nie podpisze ustawy, które wczoraj uchwaliła Rada Najwyższa. Wśród przegłosowanych wczoraj ustaw, jest ustawa pozwalająca powrót do konstytucji z 2004 roku, która ucina kompetencje prezydenta.
lb.ua, tsn, tk