Tusk: W Kijowie mieliśmy do czynienia ze zbrodnią

Tusk: W Kijowie mieliśmy do czynienia ze zbrodnią

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Donald Tusk (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Premier Donald Tusk zamierza dzisiaj przeprowadzić rozmowę z przedstawicielami nowych ukraińskich władz. - Będę mówił moim ukraińskim przyjaciołom: poczucie sprawiedliwości wymaga karania tych, którzy są odpowiedzialni za zbrodnie, a w Kijowie mieliśmy na pewno do czynienia ze zbrodnią - powiedział Tusk - podaje TVN24.
Premier przyznał, że "wszyscy mają problem z legalnością czy nielegalnością tego, co się dzieje na Ukrainie, z konstytucyjnością tych zachowań". - Ale wydaje się też patrząc na nasze doświadczenia, że nie ma się dzisiaj co oszukiwać, tzn. dzisiaj władzę w Kijowie przejmują ci, którzy de facto obalili Janukowycza w imię naprawdę sensownych racji, w imię wartości, które my też przecież podzielamy - powiedział Donald Tusk - podaje TVN24.
 
Szef rządu podkreślił jednak, że nie oznacza to wcale, że na przyszłość Ukrainy możemy patrzeć ze spokojem. - Trzeba będzie pomagać Ukrainie, ale także być bardzo ostrożnym w formułowaniu zbyt optymistycznych prognoz, bo ta sytuacja jest bardzo skomplikowana - dodał.

- Zawsze uważałem i będę to mówił moim ukraińskim przyjaciołom: poczucie sprawiedliwości wymaga karania tych, którzy są odpowiedzialni za zbrodnie, a mieliśmy na pewno do czynienia ze zbrodnią w Kijowie - co do tego nie ma wątpliwości - powiedział Tusk.
 
TVN24, tk