Jaki będzie Cyberpunk 2077? „Spodziewajcie się klasycznego RPG”
Alanah Pearce, znana w świecie gier dziennikarka, która niedawno zaczęła pracę w Sony, na swoim kanale na YouTube rozmawiała z dwoma dziennikarza, którzy jako nieliczni mieli okazję zagrać już w Cyberpunka 2077 przez 16 godzin. Byli to Tom Marks z portalu IGN i Phil Hornshaw z GameSpot. Obaj podzielili się swoimi uwagami w formie Q&A (Pytania i odpowiedzi). Czego się dowiedzieliśmy? Jest kilka ciekawych informacji.
Cyberpunk 2077 to klasyczne RPG
Najważniejsza naszym zdaniem informacja z trwającej niemal godzinę sesji Q&A to fakt, że Cyberpunk 2077 będzie klasycznym erpegiem. Od dłuższego czasu CD Projekt powtarza, że gra jest RPG w otwartym świecie, ale w sieci krąży mnóstwo porównań np. do gier Rockstar, takich jak GTA 5, czy Red Dead Redemption. Z oczywistych względów gracze doszukują się także podobieństw do Wiedźmina 3. Jaka jest rzeczywistość? – Szykujcie się na klasyczne RPG – powiedział Tom Marks. Jak wynika z jego słów, w grze można doskonale poczuć powolne, znane z gier RPG rozwijanie postaci. „V” z Cyberpunka staje się dużo lepszy (lub lepsza) w miarę rozwijania postaci. Jak twierdzi Marks, dzieje się to zauważalnie, ale bardzo powoli.
Cyberpunk 2077. Może mieć błędy
W nagraniach z rozgrywki, które pojawiały się do tej pory w sieci – także w oficjalnych materiałach CDP, widać było, że gra ma jeszcze sporo niedociągnięć. Co sądzą o tym dziennikarze, który mogli w nią zagrać?
– Obawiam się, że ludzie w dniu premiery Cyberpunka będą go porównywać do tego, jak Wiedźmin 3 wygląda teraz – powiedział Tom Marks. Trzeba bowiem pamiętać, że w dniu debiutu, pierwszy hit CD Projektu był grą mocno odstającą od ideału i tego, czego gracze mogą spodziewać się, gdy zainstalują ją obecnie. Gra miała wiele błędów, zmianie uległa też część mechanik. – Uważam, że CD Projekt RED nie tworzy idealnych gier. Oni tworzą niesamowicie wciągające gry – dodał.
Dwie powtarzające się obawy względem gry to mechanika walki wręcz i jazdy samochodem. Czy zostały poprawione w względem wczesnych materiałów przedstawianych w sieci? – Miałem okazję powalczyć mieczem. Nadal wydaje się dość przypadkowa i losowa – powiedział Phil Hornshaw. – Walka wręcz sprawia wrażenie bardzo podstawowej z niewielkimi niuansami. Zgodzę się, że porównując z całą grą, walka wręcz wydaje się trochę niedopracowana – dodał Marks. Mechanika jazdy samochodem ponoć jest dużo lepsza, niż pierwotnie komentowano.