Światowa awaria Facebooka, Instagrama i Messengera. Zuckerberg zabrał głos
Po godz. 17 w Polsce doszło do awarii Facebooka, Instagrama, Messengera i WhatsAppa. Problemy w działaniu należących do firmy serwisów trwały na całym świecie sześć godzin, co było najdłuższą przerwą w historii. Facebook i należące do niego aplikacje zaczęły działać dopiero po północy.
Facebook wyjaśnił przyczyny przerwy
Facebook poinformował w oświadczeniu, że powodem awarii były „zmiany w konfiguracji routerów szkieletowych, które koordynują ruch sieciowy między naszymi centrami danych”. „To zakłócenie ruchu sieciowego miało kaskadowy wpływ na sposób komunikacji naszych centrów danych, powodując zatrzymanie naszych usług” – dodano w komunikacie.
Facebook zapewnił również, że awaria nie była wynikiem żadnej złośliwej aktywności i było żadnych problemów z danymi użytkowników. Firma przeprosiła wszystkich dotkniętych awarią za spowodowane niedogodności.
Awaria Facebooka, Instagrama i Messengera. Mark Zuckerberg przeprasza
Krótką wiadomość w sprawie napisał również twórca Facebooka. Mark Zuckerberg przeprosił za zakłócenia w dostępności do Facebooka, Instagrama, Messengera i WhatsAppa. „Wiem, jak bardzo polegasz na naszych usługach, aby pozostać w kontakcie z osobami, na których Ci zależy” – podkreślił Zuckerberg.
Awaria Facebooka, Messengera i Instagrama kosztowała Zuckerberga około siedmiu miliardów dolarów i spadek na piątą pozycję w rankingu najbogatszych osób na świecie. Jego majątek liczy 121 mld dolarów. Z kolei wartość akcji Facebooka spadła o prawie 5 proc., a jego wartość rynkowa zmniejszyła się o prawie 17 proc.