Artykuł sponsorowany

Województwo Podlaskie będzie jak Dolina Krzemowa

Dodano:
Artur Kosicki, marszałek Województwa Podlaskiego Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego
Stany Zjednoczone mają swoją Dolinę Krzemową i wykorzystują swoją przewagę w sektorze IT. Naturalnym jest, że my chcemy być liderem w branży, która generuje ogromne przychody i zyski – tak o projekcie Dolina Rolnicza 4.0 mówi w rozmowie z Wprost Artur Kosicki, marszałek Województwa Podlaskiego.

Województwo Podlaskie okazało się najbardziej przyjaznym i najmocniej wspierającym regionem Polski jeśli chodzi o kwestie branży rolno-spożywczej. Dlaczego Urząd Marszałkowski przykłada tak wielką wagę do tego segmentu gospodarki i życia?

Rolnictwo dzisiaj to najnowocześniejsze technologie, innowacyjne podejście do gospodarki, a przede wszystkim potężne przedsiębiorstwa i co za tym idzie bardzo dobrze opłacane miejsca pracy. Kiedy zajedzie się do Wysokiego Mazowieckiego, Grajewa czy Piątnicy to zobaczy się niewyobrażalne zakłady – wręcz oddzielne miasteczka – które produkują produkty mleczne na cały świat. Od USA poprzez Europę Zachodnią, Afrykę, Azję aż po Australię. Tu od nas z Podlaskiego karmimy ludzi na całym świecie najlepszymi jakościowo produktami, które często wygrywają globalną konkurencję.

Mówi pan o mleczarniach

Ciężko nawet je nazywać dzisiaj mleczarniami, bo to wizytówki polskiego sektora żywnościowego na świecie. Kto zdaje sobie w Warszawie sprawę, że kupując w supermarkecie serek z Podlaskiego, ten sam serek kupuje mieszkaniec Nowego Jorku czy Sydney? Przecież te firmy w ubiegłym roku pokazały jak gigantyczne mają przychody i jak wiele ludzi zatrudniają. Mlekovita – niemal 10 mld zł, Mlekpol niemal 8 mld zł. Proszę mi pokazać przedsiębiorstwa, które mogą pochwalić się takimi budżetami.

Podlaskie to kraina mlekiem płynąca?

Nie tylko, chociaż sektor mleczny bardzo nam się rozwinął. Ale mamy najnowocześniejsze przedsiębiorstwa produkujące maszyny rolnicze, które również podbijają świat. Mamy przetwórców pasz takich jak Agrocentrum, którzy rywalizują jak równy z równym ze światowymi liderami w postaci Cargilla. Mamy producentów opakowań do sektora spożywczego, którzy od zera stawiają u nas nowoczesne fabryki – jak chociażby Torpol ze Szczuczyna. Ten olbrzymi potencjał branży jest naturalnym bodźcem do rozwoju całego regionu. Dlatego stworzyliśmy Dolinę Rolniczą 4.0., która ma połączyć wszystkich tych przedsiębiorców, dać im synergię i potężne wsparcie. A dzięki temu oni stworzą u nas kolejne dobrze płatne miejsca pracy, rozbudują swoje zakłady. Każdy na tym zyska.

Czym dokładnie ma być Dolina Rolnicza 4.0?

To projekt unikatowy w skali Europy. Ma na celu wykorzystanie synergii wszystkich branż działających w regionie, które związane są z sektorem rolno-spożywczym i połączyć je z najnowocześniejszymi technologiami, funduszami unijnymi i wysoko wyszkoloną kadrą lokalnych uczelni. Jest projektem strategicznym Województwa Podlaskiego, który ma dać potężny handicap dla rozwoju gospodarczego całego regionu. Stany Zjednoczone mają swoją Dolinę Krzemową i wykorzystują swoją przewagę w sektorze IT. Naturalnym jest, że my chcemy być liderem w branży, która generuje ogromne przychody i zyski.

Projektem zainteresowały się nawet zachodnie media

Nic dziwnego. W Podlaskiem jest wszystko, co niezbędne, żeby osiągnąć międzynarodowy sukces. Mamy ambitnych mieszkańców, wysokiej klasy uczelnie, świetnych absolwentów oraz przedsiębiorców, którzy nie obawiają się wyzwań. Naszym zadaniem jest zapewnienie im odpowiednich warunków, żeby mogli połączyć swoje siły, tworząc tu miejsca pracy i nowoczesne technologie. Nazywamy to ekosystemem innowacji technologicznych.

Nie wszyscy samorządowcy rozumieją biznes

A szkoda, bo otwarcie się na potrzeby przedsiębiorców, wspieranie ich inicjatyw i stworzenie dogodnych warunków do inwestycji jest podstawą do lepszego życia wszystkich mieszkańców regionu. Dobrobyt nas wszystkich bierze się właśnie z wysokopłatnych miejsc pracy. Dlatego zawsze jestem do dyspozycji dla naszych firm. Zawsze chętnie się spotykam z ich przedstawicielami i jeśli tylko mogę pomóc lub ich wesprzeć, to bardzo chętnie to robię. Od lat współpracujemy m.in. promując regionalnych producentów na Forum Ekonomicznym w Karpaczu czy nawet na EXPO w Dubaju. Robimy szereg wyjazdów promocyjnych na rynki, które mogą zdobyć i poszerzyć swoją produkcję. Zdaje sobie sprawę, że im więcej oni zarobią, tym więcej odprowadzą u nas podatków. A z tych podatków my m.in. wybudujemy więcej dróg dla naszych mieszkańców. Warto więc współpracować!

Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...