Test golarki Braun Series 9 PRO+ 9565C
Golarka elektryczna to dziś urządzenie, które w swojej łazience posiada każdy zadbany mężczyzna, który ceni sobie gładką skórę na co dzień. Jeszcze do niedawna była produktem bardzo luksusowym – golarki były bardzo drogie, a samo golenie mało komfortowe. Osoby o wrażliwej i delikatnej skórze reagowały na golenie zaczerwienieniem i podrażnieniem skóry, a te, które miały twardy zarost, mogły mieć trudności z pozbyciem się wszystkich włosków. W efekcie golarki nie cieszyły się dużą popularnością, były przeznaczone dla niewielkiego segmentu klientów i nie działały tak precyzyjnie jak nowoczesne urządzenia.
Dziś golarki elektryczne pracują inaczej. Mają zaawansowane głowice golące, dzięki czemu szybko i dokładnie usuwają zarost, niezależnie od jego miękkości czy długości. Są delikatne, dlatego mogą z nich korzystać także te osoby, których skóra jest szczególnie wrażliwa. Mają wiele dodatkowych funkcji usprawniających codzienne golenie i znacznie ułatwiających wykonywanie tego zabiegu.
Przeprowadziliśmy 4-tygodniowy test golarki Braun Series 9 PRO+ 9565C, w czasie którego sprawdziliśmy, jak działa to urządzenie i czy jest warte swojej ceny. Efekty testu są jednoznaczne – golarka idealnie goli zarost, nie powoduje podrażnień skóry i nie bez powodu jest zaliczana do urządzeń klasy premium. Co warto wiedzieć o urządzeniu Braun i dlaczego może ono stanowić idealny prezent gwiazdkowy?
Czym jest golarka Braun Series 9 PRO+ 9565C?
Golarka Braun Series 9 PRO+ 9565C to urządzenie, które pozwala komfortowo golić zarost niezależnie od jego długości – nawet ten 7-dniowy. Ma głowicę, która dostosowuje się do kształtu twarzy, dzięki czemu potrafi wychwycić włoski w trudno dostępnych miejscach. Pięciokrotny system golący skutecznie i delikatnie goli zarost, nie powodując żadnych podrażnień, a stacja ładująco-czyszcząca pozwala utrzymać urządzenie w czystości. Tak brzmi opis producenta. A jak jest w rzeczywistości?
Efekty 4-tygodniowych testów produktu
Przez miesiąc codziennie korzystałem z golarki Braun. Goliłem się nią zarówno na mokro, jak i na sucho, stosowałem funkcję blokady głowicy, używałem trymera. Porównajmy zapewnienia producenta do moich opinii i sprawdźmy, czy golarka rzeczywiście pracuje wydajnie.
Co mówi producent golarki Braun Series 9 PRO+ 9565C vs. test użytkownika:
- golarka pracuje na mokro i na sucho – przez 4 tygodnie niemal codziennie korzystałem z urządzenia. Goliłem zarost rano w pośpiechu, gdy spieszyłem się do pracy („na sucho”), jak i wtedy, gdy miałem więcej czasu („na mokro”). W każdym przypadku urządzenie równie precyzyjnie goliłozarost, a korzystanie z niego nie powodowało podrażnień
- działa skutecznie i delikatnie dzięki pięciokrotnemu systemowi golącemu – urządzenie Braun ma 5 elementów ulokowanych na obrotowej głowicy, dzięki czemu bardzo szybko radzi soobie z włoskami. Golenie było zdecydowanie przyjemniejsze niż wcześniej, kiedy korzystałem z tańszej golarki. Co więcej, dzięki Braun naprawdę pozbyłem się problemów z zaczerwienioną skórą. Mam twardy zarost, który trudno jest szybko i skutecznie zgolić. Golarka BraunSeries 9 PRO+ 9565C nie tylko sobie z tym poradziła, ale i zlikwidowała nieprzyjemne pieczenie i podrażnienie skóry. W efekcie ograniczyłem stosowanie kosmetyków po goleniu, a to nie tylko znaczna oszczędność czasu, ale i pieniędzy
- dokładnie zbiera zarost – urządzenie Braun to golarka klasy premium. Rzeczywiście, bardzo precyzyjnie goli zarost niezależnie od tego, czy jest krótki, czy dłuższy. Stosowałem golarkę po kilku dniach urlopu, kiedy celowo nie goliłem zarostu. Poradziła sobie z nim bardzo dobrze, a golenie było równie komfortowe jak wtedy, gdy usuwałem jednodniowe włoski. Trwało jedynie trochę dłużej, ale w dalszym ciągu był to czas krótszy niż wcześniej, gdy korzystałem z tańszej golarki
- ruchoma głowica dostosowuje się do kształtu twarzy – urządzenie ma ruchomą głowicę, dzięki czemu idealnie dostosowuje się do kształtu twarzy, który przecież nie jest jednolity. Wpływa to na efektywność golenia i znacznie je przyspiesza, a podczas rannego golenia jest to bardzo cenne. Zdecydowanym plusem jest także możliwość zablokowania głowicy w dowolnie wybranym przez siebie trybie, by korzystać z niej w bardziej indywidualny sposób
- trymer – golarka posiada trymer, przez co umożliwia stylizowanie zarostu po bokach twarzy
- uchwyt doskonale dostosowany do kształtu męskiej dłoni, dzięki czemu golarka nie wypada z dłoni – urządzenie ma antypoślizgowy uchwyt, co usprawnia golenie
- stacja ładująco-czyszcząca – golarka Braun Series 9 PRO+ 9565C posiada stację ładująco-czyszczącą. To jedna z jej największych zalet. Stacja SmartCare Center umożliwia ładowanie, czyszczenie, konserwację i suszenie golarki, dzięki czemu jest ona nieustannie gotowa do pracy. Dzięki stacji nie trzeba martwić się o to, czy golarka będzie naładowana, można z niej skorzystać w każdym momencie, a czas pracy jest właściwie nieograniczony – korzystając z bazy ciężko byłoby ją rozładować. Po goleniu wystarczy odłożyć ją na swoje miejsce, by wciąż wyglądała jak nowa
Po 4 tygodniach testów wiem, że golarka Braun Series 9 PRO+ 9565C to urządzenie, które zasługuje na mianosuper premium. Codzienny zabieg golenia zamienia w przyjemną rutynę, która kojarzy się z komfortem i luksusem. Umożliwia szybkie, wydajne i skuteczne golenie zarostu, dostosowuje się do rodzaju włosków i kształtu twarzy. Goli szybciej niż poprzednie modele golarek, a jednocześnie wciąż robi to delikatnie, przez co nie wywołuje podrażnień skóry. Doskonale sprawdzi się w roli prezentu gwiazdkowego – i będzie służyła przez lata. Stacja ładująco-czyszcząca pozwala zachować urządzenie w czystości, dzięki czemu każdego dnia wygląda ono tak, jakby właśnie przyjechało ze sklepu.