Małe browary szykują ofensywę

Dodano:
Zapotrzebowanie na piwa warzone tradycyjnymi metodami jest ogromne Browar Cornelius
Zajmiemy nawet do 20 proc. rynku zapowiadają przedstawiciele małych, lokalnych polskich browarów i nie przejmują się tym, że najwięksi gracze na ich deklaracje patrzą z pobłażaniem. Mali producenci wiedzą bowiem, że w 2007 r. zajmowali niecały 1 proc. rynku. Dziś to nawet 7 proc.
Na rynek NewConnect wejdzie niebawem Browar Gostyniec. Producent chce zgromadzić pieniądze na stworzenie w miejscowości Kamionka linii produkcyjnej, która będzie łączyła tradycję i nowoczesność. Tradycyjny będzie sposób warzenia piwa w otwartych kadziach ? nowoczesne będą komputery, które będą strzegły każdego etapu przygotowania złocistego z pianką.

Gostyniec zaczynał jako tzw. browar wirtualny. Działał jako legalnie zarejestrowana firma, ale nie miał własnego browaru ? produkcję zlecał różnym zakładom z całej Polski. Sytuacja zmieniła się po przejęciu Browaru Czarnków. Gostyniec po uruchomieniu zakładu w Kamionce chce podwoić produkcję.

Nie będzie to specjalnie trudne, bo zapotrzebowanie na piwa warzone tradycyjnymi metodami jest ogromne. Przedstawiciele piotrkowskiego Browaru Cornelius w ubiegłym roku zwiększyli produkcję o ponad 30 proc. i zapowiadają, że w ciągu najbliższych pięciu lat dynamika wzrostu będzie co najmniej kilkudziesięcioprocentowa.

Podobne wyniki notują inne browary (Ciechan, Kormoran, Południe). Inne ? jak Głubczyce czy Łódź ? produkują tanie piwa dla dyskontów, zabierając największym graczom tę część rynku, w której giganci czuli się najmocniej. Jednak to piwo warzone tradycyjnie ? mimo że dwa razy droższe ? stanowi o sukcesie małych browarników. ? Polacy na nowo nauczyli się smaku piwa ? twierdzi prezes Browaru Gostyniec Zbigniew Cholewicki. ? Kto raz spróbuje piwa warzonego według starej szkoły, po piwo przygotowane przez wielkie browary już nie sięgnie.

Co dalej z regionalnymi producentami piwa? Piszemy o tym w najnowszym numerze 'Bloomberg Businessweek Polska'.
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...