Podwykonawcy z A2 bliżej plajty
Dodano:
Eksperci ostrzegają, że firmy będące podwykonawcami jednego z odcinków autostrady A2 mogą upaść. Kilkanaście dni temu wniosek o upadłość złożył wykonawca budowy jednego z pięciu odcinków między Strykowem a Konotopą, firma DSS.
Podwykonawcy skarżą się, że pieniędzy za wykonane usługi nie dostają nawet od listopada zeszłego roku. Niektórzy twierdzą, że są na skraju bankructwa, nie mają pieniędzy na zapłatę podatków i na paliwo. W dodatku wobec niektórych podwykonawców wszczęto procedurę wpisu do bankowego rejestru dłużników.
Zdaniem Adriana Furgalskiego z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR usługodawcy i dostawcy mają bardzo małe szanse na odzyskanie pieniędzy od bankrutującej firmy DSS. W postępowaniu upadłościowym najpierw zostaną zaspokojone roszczenia ZUS, potem banków i pracowników. Podwykonawcy, którzy podpisali umowy z DSS i zostali zgłoszeni, mogą liczyć na rekompensaty finansowe ze strony GDDKiA.
Zdaniem Adriana Furgalskiego z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR usługodawcy i dostawcy mają bardzo małe szanse na odzyskanie pieniędzy od bankrutującej firmy DSS. W postępowaniu upadłościowym najpierw zostaną zaspokojone roszczenia ZUS, potem banków i pracowników. Podwykonawcy, którzy podpisali umowy z DSS i zostali zgłoszeni, mogą liczyć na rekompensaty finansowe ze strony GDDKiA.