Zachowania i preferencje wyborcze Polaków w grudniu

Dodano:
fot. netPR.pl Źródło: InfoWire.pl

Warszawa, 12 grudnia 2013 r. Gdyby wybory parlamentarne miały odbyć się na początku grudnia, to wzięłaby w nich udział ponad połowa dorosłych Polaków (54,21 proc.). Najwięcej głosów otrzymałoby Prawo i Sprawiedliwość (39,53 proc.) oraz Platforma Obywatelska (33,76 proc.) wyniki grudniowej fali badania* GfK Polonia na temat preferencji partyjnych Polaków.

W porównaniu z listopadową falą badania wzrosły notowania obu największych ugrupowań PiS o 0,77 punktu proc. do 39,53 proc., natomiast PO o 3,17 punktu proc. do 33,76 proc. Do Sejmu dostałyby się jeszcze: Sojusz Lewicy Demokratycznej (9,84 proc., -3,7 punktu proc.) i Polskie Stronnictwo Ludowe (5,77 proc., -0,3 punktu proc.). Poza parlamentem znalazłyby się: Twój Ruch (3,23 proc.), Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry (2,38 proc.), Nowa Prawica Janusza Korwina-Mikkego (2,31 proc.), Polska Jest Najważniejsza (0,99 proc.), Samoobrona RP (0,42 proc.), Partia Kobiet (0,35 proc.), Zieloni 2004 (0,35 proc.), Krajowa Partia Emerytów i Rencistów (0,31 proc.), Liga Polskich Rodzin (0,24 proc.), Stronnictwo Demokratyczne    (0,21 proc.), Prawica Rzeczypospolitej (0,17 proc.), Unia Pracy (0,13 proc.).

Prezentowane wyniki preferencji partyjnych obliczono na podstawie połączonych dwóch kategorii respondentów deklarujących swój udział w wyborach tych, którzy wskazali jakąś partię oraz tych, którzy jeszcze się wahają (wynik imputowany**).

Ze względu na termin realizacji badania w pomiarze nie uwzględniono jeszcze nowego ugrupowania Polska Razem Jarosława Gowina.

Frekwencja
Na początku grudnia ponad połowa respondentów deklaruje, że wzięłaby udział w wyborach (22,13 proc. zdecydowanie tak; 32,08 proc. raczej tak). W wyborach nie wzięłoby udziału 37 proc. z nich (24,89 proc. zdecydowanie nie; 12,01 proc. raczej nie). Udziału w wyborach nie jest pewny prawie co dziesiąty Polak.
 
Wyborcy niezdecydowani**
Wśród tych, którzy deklarują chęć udziału w wyborach, niemal 1/3 Polaków (29,45 proc.) jest niezdecydowana, na jaką partię głosować. W porównaniu z badaniem listopadowym odsetek wyborców wahających się wzrósł o 1,5 punktu proc. Prognoza rozkładu głosów wśród osób niezdecydowanych wskazuje, iż większość ich głosów otrzymałaby PO (39,15 proc.) i PiS (34,95 proc.).

Komentarz
PiS
Podtrzymanie wzrostu z poprzedniego miesiąca, kontynuacja trendu wzrostowego w notowaniach. Dalsza konsolidacja elektoratu. Sprzyjające wydarzenia to np. wybór przez radę polityczną PiS Antoniego Macierewicza na stanowisko wiceprzewodniczącego partii czy wizyta Jarosława Kaczyńskiego na Ukrainie oraz jej pozytywny odbiór. Także konsekwentne, permanentne i dominujące przesłanie PiS, komunikacyjny leitmotiv, które najlepiej oddają ostatnie słowa Jarosława Kaczyńskiego: To, co się dzisiaj dzieje w Polsce, to wielka bieda, a jej ojcem jest premier Donald Tusk. Z drugiej strony zneutralizowany negatywny komunikat związany z zawiadomieniem prokuratury przez CBA o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posła i rzecznika prasowego PiS Adama Hofmana, który w oświadczeniu majątkowym nie uwzględnił koniecznego do opodatkowania przelewu na kwotę około 100 000 zł.

PO
Odbicie notowań po istotnym spadku z poprzedniego miesiąca. Jednak poniżej poziomu poprzedniego spadku, czyli kontynuacja spadkowego trendu w notowaniach. Następuje dalsze sukcesywne wykruszanie się elektoratu. Pomimo ważnych i pozytywnych wydarzeń w mijającym okresie, takich jak m.in.: przyjęcie przez Parlament Europejski budżetu UE na lata 2014-2020, którego Polska staje się największym beneficjentem (w obecnej perspektywie otrzymamy o 4,5 mld euro więcej), zmiany i nowe twarze w rządzie (dymisja krytykowanego coraz intensywniej ministra finansów Jacka Rostowskiego), czy wreszcie konwencja PO i trzecie expose premiera Donalda Tuska (o antykorupcyjnym przesłaniu). Na tych pozytywnych komunikatach cieniem położyły się dalsze efekty (medialne) afer: ministra Sławomira Nowaka, dolnośląskich taśm prawdy i szefa dolnośląskiej PO Jacka Protasiewicza oraz informatycznej w MSWiA. Jednocześnie ciąg dalszy zamieszania z OFE, krytykowane przez polityków i zagranicznych uczestników Szczytu Klimatycznego odwołanie Marcina Korolca ze stanowiska ministra środowiska oraz, ograniczony do Warszawy, protest i manifestacja kilkunastu tysięcy nauczycieli przeciwko niskim zarobkom oraz możliwości uchwalenia przez Sejm przepisów umożliwiających prywatyzacje szkół.

Dodatkowe informacje o badaniu
Badanie zachowań i preferencji wyborczych jest kontynuacją badań prowadzonych przez instytut GfK Polonia od 2005 roku na zlecenie redakcji dziennika Rzeczpospolita. Od 2011 roku instytut GfK Polonia prowadzi badanie niezależnie, na potrzeby partii politycznych, organizacji społecznych, administracji publicznej i rządowej.
 
*  Grudniowa fala badania została przeprowadzona w dniach 5-8 grudnia 2013 r. na podstawie reprezentatywnej imiennej próby pełnoletnich Polaków wylosowanej z bazy PESEL. Osoby celowe zostały wybrane w oparciu o dwustopniowy stratyfikowany schemat losowania z całkowitą liczbą realizowanych wywiadów n=1020.

**  Rozkład głosów oddanych na partie dla osób niezdecydowanych, rejestrowany w pytaniu o preferowaną partię, został zaimputowany (odtworzony) za pomocą wielomianowego modelu regresji logistycznej, oszacowanego w oparciu o szczegółowe cechy społeczno-demograficzne badanego respondenta.

Przedziały ufności
Badanie preferencji politycznych to estymacja przedziałowa, której wynikiem nie jest ocena punktowa, czyli konkretna wartość, ale pewien przedział, do którego z określonym prawdopodobieństwem (zwykle 95 proc.) należy szacowana wartość parametru (w tym przypadku głosowanie na konkretną partię). Podstawowym pojęciem estymacji przedziałowej jest przedział ufności. Prezentowane przedziały ufności zostały obliczone w oparciu o nieparametryczną metodę estymacji bootstrap uwzględniającą dwustopniowy schemat konstrukcji próby (w przypadku złożonych schematów losowania, a takie stosuje się w tym i podobnych badaniach typu face-to-face, klasyczne metody obliczania przedziałów ufności oparte na Centralnym Twierdzeniu Granicznym byłyby niepoprawne).
Ilość replikacji została ustalona na poziomie i=1000.


GfK

Instytut GfK to jeden z największych międzynarodowych, niezależnych, niezwiązanych z żadną grupą kapitałową lub komunikacyjną, instytutów badawczych na świecie. Zatrudnia ponad 13 000 ekspertów na ponad 100 rynkach. W 2012 roku instytut GfK wypracował sprzedaż na poziomie 1,51 miliarda euro.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...