10 rzeczy, których nie powinieneś robić, jeśli Twoje dziecko ząbkuje

Dodano:
fot. infoWire.pl Źródło: InfoWire.pl

Do jednego z najtrudniejszych okresów niemowlęctwa należy ząbkowanie. Objawy rosnących ząbków sprawiają, że rodzice szukają coraz nowszych metod, aby ulżyć swojemu dziecku. Niestety wśród sposobów łagodzenia bólu są i takie, które mogą więcej zaszkodzić niż pomóc.


Rosnącym ząbkom często towarzyszy swędzenie dziąseł i silny ból. Nie zawsze jednak marudzenie dziecka musi oznaczać, że zaczyna się ząbkowanie. Czasem dziecko ma zwyczajnie gorszy dzień. Jak rozpoznać, że wyrzyna się nowy ząbek?

Ząbkowanie - objawy

Płacz, marudzenie, gorszy sen, ślinotok, gryzienie, wkładanie rączek do buzi, problemy z posiłkami - to sygnały, że zbliża się ząbkowanie. Objawy mogą być bardzo dokuczliwe. Gdy dziecko cierpi, w takich sytuacjach rodzice testują kolejne znane metody, aby pomóc swojemu maleństwu. Nie wszystkie z nich są jednak bezpieczne. 10 rzeczy, których powinniśmy unikać, podczas ząbkowania naszych pociech:

1.    skórka od chleba

Sposób naszych babć na bolące dziąsełka niestety nie jest zdrowy. Skórka chleba jest twarda i szorstka, często kaleczy i obciera rozpulchnione dziąsło, przez co zwiększa ból zamiast go łagodzić.

2.    zmrożone warzywa i owoce

Sam sposób jest bardzo skuteczny. Jednak bezpieczniej stosować go u starszych dzieci, które potrafią już sobie sprawnie radzić z pożywieniem. Malutkie niemowlę może łatwo odgryźć kawałek owocu i się zadławić. Jeżeli chcemy zastosować tę metodę u młodszego dziecka najlepiej skorzystać ze specjalnych gryzaków na owoce. Gryzak taki posiada siatkę, w którą wkładamy kawałek owocu i zamykamy go. Dziecko ssie i gryzie owoc, ale przez specjalną siatkę, co uniemożliwia mu połknięcie zbyt dużego kawałka pokarmu.

3.    zamrożony gryzak wodny

Takie gryzaki powinno się podawać dzieciom schłodzone w lodówce, nie zamrożone lub mocno zmrożone. Lekko schłodzony gryzak niesie ulgę, zbyt zimny może spowodować ból. Dziecko może sobie zamrożonym gryzakiem uszkodzić śluzówkę i odmrozić rączki. Poza tym zawsze należy sprawdzać, czy gryzak nie został uszkodzony podczas ostatniego użytkowania.

4.    brudne ręce i zabawki

Często, gdy dziecko płacze i szybko chcemy mu pomóc, np. stosując żel na ząbkowanie, zapominamy umyć rąk. Nawet jeśli myliśmy ręce chwilę wcześniej, zawsze powinniśmy pamiętać o ponownym ich umyciu tuż przed masażem dziąsełek, aby nie wprowadzić do ust dziecka żadnych bakterii. Tu zdecydowanie lepiej sprawdzają się płyny na ząbkowanie w minimsach - ich aplikacja jest znacznie bardziej higieniczna, ponieważ zakrapla się je dziecku do buzi i nie trzeba ich wmasowywać, więc ręka nie ma kontaktu z dziąsłami dziecka. Ręce dziecka także często są brudne. Zwłaszcza raczkujące dzieci mają często brudne ręce. Podczas ząbkowania często wkładają je i wszystko inne do buzi, dlatego należy pamiętać, aby często myć ręce dziecka i dbać o higienę zabawek.

5.    niesmarowanie pupy

Często rodzice podczas przewijania nie używają na zdrową pupę żadnych maści i kremów. W okresie ząbkowania należy jednak bacznie się przyglądać pośladkom naszego maleństwa. Mocz dziecka podczas ząbkowania ma kwaśny odczyn, a to może podrażniać skórę. Dlatego dzieci podczas ząbkowania częściej niż zwykle miewają odparzenia.

6.    nienaturalne tkaniny

Ząbkujące dzieci często się ślinią. Dobrze zadbać o miękki, najlepiej bawełniany śliniaczek. Dzięki temu nie będziemy musieli co chwila zmieniać ubranek. Ważne jest, aby była to tkanina naturalna, bo tylko takie materiały oddychają i nie podrażniają i tak już podrażnionej przez ciągłą wilgoć skóry.

7.    twarde, duże kawałki jedzenia

Maluszka bolą dziąsełka i dlatego bardzo często odmawia posiłków, którymi wcześniej się zajadał. Należy wziąć pod uwagę, że ciężko jest mu jeść duże kawałki pożywienia, bo wymaga to gryzienia, które sprawia dodatkowy ból. Najlepiej w tym czasie zadbać o miękkie, rozdrobnione posiłki. Jeśli odmawia również piersi lub butelki, można spróbować podać mleko łyżeczką lub strzykawką.

8.    przeczekanie płaczu

Dziecko, gdy ząbkuje potrafi być bardzo płaczące i marudzące. Często wygląda to tak, jakby samo nie wiedziało czego chce. Należy jednak zrozumieć, że jest to dla maluszka ciężki okres. Nie rozumie co się z nim dzieje, ponadto odczuwa ból. Jest to czas, gdy musimy tulić i nosić nasze dziecko. Gdy będzie czuło naszą bliskość i ciepło, poczuje się pewniej i bezpieczniej. Dobrze w takim czasie sprawdza się noszenie dziecka w chuście lub nosidle. Maluch jest blisko mamy, a mama może jednocześnie coś zrobić.

9.    brak piersi

Często zdarza się, że podczas ząbkowania dzieci gryzą pierś. Należy jednak przeczekać tych kilka dni i nie odmawiać maluszkowi piersi. Podanie dziecku piersi jest dla niemowlęcia formą przytulenia. Poza tym przy piersi mamy dziecko się uspokaja, co niesie mu ulgę w bólu. Maluchy bardzo szybko się uczą jak jeść, aby mamy nie gryźć. Wystarczy konsekwentnie i ze spokojem reagować na ukąszenia mówiąc np. ,,Au!".

10.     faszerowanie lekami

Gdy dziecko staje się marudne łatwo dostępnym środkiem na uśmierzenie bólu są leki przeciwbólowe (syropy i czopki). Warto jednak wstrzymać się z taką formą pomocy. Żadne leki nie są zdrowe i lepiej spróbować pomóc maluszkowi inną metodą. Jeżeli nic nie pomaga warto najpierw spróbować podać któryś z naturalnych preparatów (np. lek na ząbkowanie w higienicznych minimsach Camilia w postaci płynu - składa się tylko z naturalnych składników). Leki przeciwbólowe najlepiej zachować na czas, gdy nasza pociecha będzie miała temperaturę powyżej 38 stopni. Wtedy podanie leku tego typu niesie więcej korzyści niż strat.


dostarczył infoWire.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...