Samo wycofanie śmieciowego jedzenia ze szkół niewiele zmieni

Dodano:

Słodkie przekąski, słone czipsy, napoje gazowane (ale i białe pieczywo) - to przykładowe produkty, które od 1 września znikną ze szkolnych sklepików i automatów z jedzeniem. Zastąpi je zdrowa żywność, między innymi owoce i warzywa.

Ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia zakazuje sprzedaży oraz podawania niezdrowego jedzenia we wszystkich placówkach szkolnych od przedszkola do szkoły ponadgimnazjalnej. Wycofane zostaną produkty zawierające duże ilości soli, tłuszczów i węglowodanów. ,,Uczeń nie kupi już na terenie szkoły drożdżówki czy pączka. Nie będzie można także poczęstować dziecka słodyczami, np. z okazji urodzin" - mówi serwisowi infoWire.pl Iwona Jacaszek-Pruś, dyrektor ds. korporacyjnych z Coca-Cola HBC Polska.

A co jeśli ajent szkolnego sklepiku lub firma prowadząca stołówkę nie dostosują się do nowych przepisów? Sanepid może nałożyć karę pieniężną na dany podmiot w wysokości do 5 000 zł. ,,Samo wyczyszczenie sklepików szkolnych ze słodyczy i czipsów jednak nie pomoże. Za to, co dziecko je, i jego aktywność fizyczną odpowiedzialni są przede wszystkim rodzice. Należy ich edukować, w jaki sposób dzieci powinny się odżywiać" - podkreśla ekspertka.

Zdaniem wielu dyrektorów szkół zapisy Ustawy są zbyt restrykcyjne. Zastąpienie zakazanej żywności produktami z opracowanej listy jest zarówno trudne - niektórych z nich nie ma w dużej części hurtowni - jak i bardzo drogie. Tymczasem uczniowie i tak będą mogli wymykać się po niezdrowe jedzenie do okolicznych sklepów, co zmusi większość szkolnych sklepikarzy do zamknięcia interesu.



dostarczył infoWire.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...