Pronar – prawdziwy biznesowy fenomen
Artykuł sponsorowany

Pronar – prawdziwy biznesowy fenomen

Pronar to w 100% polska firma wyznaczająca światowe standardy. Potencjał przemysłowy firmy tworzy osiem fabryk rozlokowanych na terenie województwa podlaskiego. Na zdjęciu Fabryka nr 2 w Narwi wraz z przyległym firmowym lotniskiem
Pronar to w 100% polska firma wyznaczająca światowe standardy. Potencjał przemysłowy firmy tworzy osiem fabryk rozlokowanych na terenie województwa podlaskiego. Na zdjęciu Fabryka nr 2 w Narwi wraz z przyległym firmowym lotniskiem Źródło: Pronar
Intensywny rozwój, codzienne zaangażowanie, inwestycje w nowe technologie, hale produkcyjne i biurowe i bardzo szeroka oferta produktowa sprawiły, że  w czasie pandemii, gdy tak wiele firm musi borykać się z problemem przerwanych łańcuchów dostaw, podlaski gigant techniki rolniczej, komunalnej i recyklingowej nawet na moment nie zwalnia tempa. W czym tkwi sukces Pronaru?

Pronar jest liczącym się w świecie producentem maszyn rolniczych, komunalnych i recyklingowych. Bezkonkurencyjny rozwój firmy nie jest przypadkowy. Jego dzisiejsza produkcyjna i ekonomiczna stabilność to w dużej mierze owoc konsekwentnie realizowanej strategii produkcyjnej samodzielności. Bo w Pronarze praktycznie wszystko powstaje w oparciu o własne zasoby. Każdy z kluczowych komponentów dostępnych w ofercie maszyn został zaprojektowany i wytworzony w jednej z fabryk Pronaru: począwszy od osi, poprzez hydraulikę siłową, pneumatykę czy burty, aż po układy jezdne, felgi i koła kompletne.

Firma posiada nie jedną, a osiem potężnych fabryk, w których zatrudnia blisko 2300 tys. pracowników. Swoje wyroby sprzedaje do ponad 70 krajów na obszarze całego globu – pracują na terenie Europy, Afryki i Azji, a także obu Ameryk i Australii.

– Zakładając firmę, razem z moimi wspólnikami przyjęliśmy strategię, która okazała się bardzo skuteczna – mówi Sergiusz Martyniuk, prezes Rady Właścicieli Pronaru. – Jej odzwierciedlenie znalazło wyraz w logo Pronaru, które przedstawia rozchodzące się w różnych kierunkach wektory. W ten sposób chcieliśmy dać wyraz myśleniu, że aby firma była stabilna, musi zajmować się różnymi rodzajami działalności i być związana z wieloma branżami. Gdy przychodzi zły czas dla jednej z nich – można liczyć wtedy na inne. I ta strategia się sprawdziła.

Firma jest w pierwszej trójce światowych producentów kół do maszyn wolnobieżnych

Rezultatami tej strategii są dziś własne, unikatowe technologie oraz nowoczesny park maszynowy, które sprawiają, że Pronar od lat jest niekwestionowanym liderem sprzedaży przyczep w Polsce. Swoją mocną pozycję zaznaczył też na niełatwym dla polskich producentów rynku niemieckim, gdzie pewnie utrzymuje się na pozycji wicelidera. Ale to nie wszystko. Firma zajmuje również trzecie miejsce na świecie w produkcji kół do maszyn wolnobieżnych. Wszystko to sprawia, że spółka Pronar od lat zajmuje szczytowe miejsca w rankingach biznesowych i zdobywa liczne nagrody.

Docenieni przez polski rząd

Dzisiejszy potencjał spółki prezentuje się imponująco. Skupiony w ośmiu fabrykach Pronar zajmuje łącznie powierzchnię ponad 659 tys. mkw, co –ujmując rzecz bardziej obrazowo – wystarczyłoby na wypełnienie ponad 90 piłkarskich boisk. Poza Narwią, produkcja jest skupiona w Narewce, Strabli, Siemiatyczach, Białymstoku i Hajnówce. Niedawno o przemysłowej i technologicznej sile Pronaru mógł przekonać się na własne oczy prowadzący resort rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, który podczas swojej wizyty nie krył podziwu dla tego, co udało się osiągnąć zarządowi i pracownikom firmy. Minister powiedział wiele ciepłych słów pod adresem kadry, wręczając jej przedstawicielom przyznane przez prezydenta RP srebrne i brązowe medale za długoletnią służbę na rzecz polskiego rolnictwa.

Szef resortu rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski (na zdj. z lewej) w towarzystwie Sergiusza Martyniuka, prezesa Rady Właścicieli Pronaru podczas wizyty ministra w Narwi

Portfolio produktowe firmy obejmuje obecnie kilkaset pozycji skupionych w trzech grupach maszyn: rolniczych, komunalnych i do recyklingu. Każda z powiązanych z nimi branż nie znosi przestojów – gospodarstwa muszą wytwarzać żywność, zakłady na bieżąco przetwarzać odpady, a firmy komunalne mają wyjątkowo dużo zadań związanych z bezpieczeństwem ludności w dobie pandemii.

Żeby wyjść naprzeciw tym potrzebom, firma - prócz fabryk, maszyn i linii produkcyjnych – stawia na profesjonalną, stale doskonalącą swoje kompetencje kadrę.

Licząca blisko 2300 osób kadra Pronaru produkuje maszyny przeznaczone dla rolnictwa, recyklingu, usług komunalnych i leśnictwa. Na zdj. montaż maszyn recyklingowych

Kadra Pronaru – handlowcy, konstruktorzy, technolodzy, pracownicy pionu produkcji i obsługi – to często ludzie, którzy związali z firmą nie tylko całą swoją drogę zawodową, ale też pamiętają początki firmy, kiedy nikt nie spodziewał się, że wyrośnie ona nie tylko na lidera w swoich branżach, ale też największego pracodawcę w północno-wschodniej Polsce. Pracodawcę, który jest w stanie zaoferować stabilne warunki zatrudnienia i rozwoju zarówno najzdolniejszym absolwentom, jak też doświadczonym specjalistom i menedżerom, którzy mogą swoimi umiejętnościami wnieść wkład w dalszy rozwój spółki. Dodatkowo firma wspiera rozliczne inicjatywy społeczne i działalność charytatywną.

Własne lotnisko

Na tych, którzy mieli okazję odwiedzić firmę osobiście, poza ogromem zaplecza produkcyjno-biurowego duże wrażenie robi lotnisko i własna flota powietrzna, dzięki której zarząd i pracownicy mogą szybko przemieszczać się tam, gdzie w danym momencie muszą zapaść istotne biznesowo decyzje. Lądowisko ma dziś pas startowy o długości prawie 1500 metrów z twardą nawierzchnią z tworzywa sztucznego. W tej technologii jest to najdłuższy pas na świecie. W Pronarze była już nawet delegacja lotnictwa cywilnego z Chin, bo Państwo Środka zamierza wybudować 200 takich obiektów wzorując się właśnie na obiekcie z Narwi. Niedawno firma uruchomiła też własny ośrodek szkoleniowy (Ośrodek Szkolenia Lotniczego Pronar), gdzie można opanować sztukę pilotażu szybowców i samolotów.

Z kolei kluczowym miejscem z punktu widzenia rozwoju i innowacyjności firmy jest jej Centrum Badawczo-Rozwojowe. Skupieni w tym miejscu specjaliści prowadzą własne i zlecone projekty w pełni komplementarnie: poczynając od założeń i projektu nowej konstrukcji, przez badania i testy prototypów, aż po opracowanie optymalnej technologii wytwarzania i zwieńczenie całego procesu, czyli wdrożenie nowego wyrobu do produkcji seryjnej. Firma jest dumna z tego, że wiele rozwiązań, które opracowano we własnym zakresie okazało się bardziej wydajnymi i efektywnymi kosztowo rozwiązaniami niż te, które były jej oferowane przez renomowanych, zachodnich dostawców.

Król sprzedaży przyczep

Stale rozrasta się też produktowe portfolio firmy, która tylko w tym roku wprowadziła już siedem modeli przyczep, a łącznie jest ich aż 130. Wśród nich znajdują się pojazdy jedno-, dwu- i trójosiowe oraz tandemy i tridemy. W swojej ofercie Pronar ma również przyczepy skorupowe, budowlane, belowe i rozrzutniki, a także wozy przeładowcze i asenizacyjne oraz konstrukcje przeznaczone do przewozu zwierząt. Dostępne są ponadto pojazdy hakowe, przesuwne, objętościowe i niskopodwoziowe.

Transporty przyczep rolniczych opuszczają firmę niemal każdego dnia. Pronar jest niekwestionowanym liderem ich sprzedaży w Polsce, z silną pozycją poza jej granicami

Pronar konstruuje i wytwarza również maszyny dla potrzeb recyklingu, segregacji materiałów, co ma szczególne znaczenie w dobie tendencji do tworzenia gospodarki w obiegu zamkniętym, który zamienia 100% odpadów w zasoby zdatne do ponownego użycia, co przyczynia się do ograniczenia emisji zanieczyszczeń do środowiska i zmniejsza straty energii.

Po maszyny Pronaru sięga jednak nie tylko „komunalka”, ale też służby leśne, które cenią sobie ich niezawodność i wszechstronność.

Trzeba tu podkreślić, że wszystkie maszyny i urządzania Pronaru posiadają niezbędne atesty bezpieczeństwa oraz spełniają nawet najbardziej rygorystyczne normy ekologiczne.

Pronar stawia na ekologię

Co ważne, przyczepy i maszyny Pronaru powstają przy pomocy technologii przyjaznych środowisku, a zautomatyzowane linie produkcyjne tylko w minimalnym stopniu ingerują w środowisko naturalne. Dodatkowo większość produkowanych w fabrykach maszyn i urządzeń przeznaczonych jest wprost, bądź pośrednio ekologii i ochronie środowiska.

– Globalny charakter firmy oznacza też, że włącza się ona do rozwiązywania globalnych problemów – stwierdza prezes Martyniuk – W przypadku Pronaru chodzi m.in. o dbałość o środowisko naturalne przez recykling różnego rodzaju odpadów. Wytwarzamy liczne maszyny i urządzenia wspomagające procesy przerobu odpadów na prąd, ciepło i komponenty ponownie wykorzystywane do produkcji. Dzięki temu nie tylko mniej odpadów trafi na wysypiska, ale też zmniejsza się ilość surowców, które trzeba wydobywać z ziemi. Najnowszą propozycją Pronaru w tej dziedzinie są stacjonarne instalacje do przetwarzania odpadów, stanowiące istotny krok w dążeniu do gospodarki obiegu zamkniętego. Jestem pewien, że dzięki takim rozwiązaniom świat stanie się czystszy, a jego mieszkańcy zdrowsi i szczęśliwsi.

Nie bez znaczenia jest to, że ludzie, którzy tworzą firmę w dużej mierze od pokoleń zamieszkują w pięknym i nieskażonym zakątku Polski, jakim jest Podlasie, które leży w strefie„Zielonych Płuc Polski”. Dodatkowo siedziba firmy mieści się w bezpośrednim sąsiedztwie Białowieskiego Parku Narodowego, wpisanego przez UNESCO na Listę Światowego Dziedzictwa. Warto podkreślić, że jest to jedyny obiekt przyrodniczy naszego kraju, który został w ten sposób doceniony.

Pandemia nie zachwiała biznesem

Chociaż strach przed koronawirusem zajrzał głęboko w oczy wielu inwestorom, to podlaskiemu gigantowi udało się utrzymać tempo rozwoju. Dzięki stabilnej produkcji Pronar dba również o bezpieczeństwo żywnościowe całego kraju. Jako przykład może posłużyć chociażby produkcja mleka, która nie byłaby możliwa bez zmechanizowanego zbioru i zielonki, do czego niezbędne są kosiarki, przetrząsacze czy owijarki. Stawiając na wyroby Pronaru producenci rolni mogą mieć pewność, że w swojej pracy zyskują solidnego partnera opartego w stu procentach na polskim kapitale.