Sezon 2012 zakończył się dla Grzegorza Staszewskiego doskonale rekordem na mili. Corvette VTG uzyskała czas 8,09 s.
Na Węgierskim lotnisku w Kiskunlachaza pod Budapesztem w ostatni weekend odbyły się zawody w Drag Racingu. Znakomite przygotowanie nawierzchni i profesjonalna organizacja sprawiły, że było to idealne miejsce na zakończenie sezonu na mili dla Grzegorza Staszewskiego z Castrol EDGE Team. Zawodnik pobił swój rekord życiowy z czasem ET 8,09 s przy świetnym starcie (60 stóp przejechał w 1,26 s). Dzięki temu udało się poprawić czas aż o 0,41 s w stosunku do ubiegłego sezonu. Zabrakło jedynie 0,09 s by pojechać siódemkę.
Mieliśmy nieograniczoną liczbę przejazdów eliminacyjnych, w czasie których testowaliśmy nastawy samochodu mówi Grzegorz Staszewski. Głównym celem było pobicie naszego dotychczasowego rekordu, nie zależało nam na wygraniu tych zawodów dodaje kierowca i konstruktor Corvette VTG 4x4. Przy tak dobrej przyczepności auto pełną moc generowało z delikatnym opóźnieniem. W najbliższym czasie musimy popracować nad zmianą systemu startu, bo w nim tkwi klucz do dalszej poprawy czasów uzupełnia Bartek Trojan z ekipy VTG.
Tegoroczny sezon był bardzo udany dla zespołu VTG. Podczas zawodów Speed Days 2012 w Alkersleben Staszewski nie dał szans rywalom na dystansie mili, zdobywając tytuł King of Germany. Ekipa była także po raz pierwszy na torze Hockenheim, gdzie rozgrywane są zarówno wyścigi F1, jak i zawody Pucharu Europy FIA Dragsterów. W Polsce brała udział m.in. w imprezach Night Power i Inter Cars Motor Show.
Więcej informacji: http://corvette.vtg.pl/