Rozstanie z Bartkiem sprawiło Emilce więcej bólu niż myślała. Próbując sobie z nim poradzić zapisuje swoje uczucia i myśli w komputerze. Na jej zapiski trafia przypadkiem Norbert. Wpada na pomysł, aby założyła autorskiego bloga i podzieliła się swoimi emocjami z innymi.
Emilka nie jest pewna, czy to dobry pomysł - upublicznianie sercowych rozterek... I historia jej małżeństwa. Kogo to może zainteresować? Ulega jednak namowom Norberta i nadal bez przekonania, zakłada autorskiego bloga.
Już po pierwszym dniu okazuje się, że czytających i komentujących jest więcej niż się spodziewała. A ona myślała, że będzie bedzie jedyna osobą, która to czyta. No, może jeszcze Norbert tam zajrzy, bardziej sprawdzając, czy ,,odrabia lekcje".
Zachęcona zainteresowaniem publikuje następne wpisy. Jednocześnie robi jej się lżej na sercu, kiedy okazuje się, że, jak wynika z komentarzy, nie tylko ona ma takie problemy.
W Emilkę wstępuje nowe życie. Jej ból po rozstaniu z Bartkiem zaczyna topnieć. Zaczyna żyć z nową energią.
Wpada na pomysł, żeby zmienić jeszcze bardziej swoje życie - jedzie do Wrocławia, żeby zapisać się na studia! Kinga nie kryje swojego podziwu, że po tak długim czasie Emilce chce się jeszcze bawić w studiowanie.
Po powrocie do Wadlewa, o swojej decyzji informuje Śmiałka. Jest zaskoczony.
Emilka jest w szoku jak szybko rośnie grono fanów jej bloga. Historia jej małżeństwa z Bartkiem zatacza coraz szersze kręgi - także w Wadlewie coraz więcej osób poznaje, właśnie z bloga, jej małżeńskie perypetie życia z Bartkiem. Wywołuje to sporo zamieszania.
Pewnego dnia Emilka dostaje telefon z Nowego Jorku z propozycją z gatunku ,,nie do odrzucenia". Kiedy mija jej pierwszy szok, nabiera przekonania, że to jakiś żart. Ale to nie jest żart. To się dzieje naprawdę!
Fotosy dostępne są tu:
https://chmura.atmgrupa.pl/photo/#!Albums
dziennikarz
zdjecia2014
dostarczył infoWire.pl
