PKB na osobę w Polsce prawie jak w Portugalii. W ciągu 21 lat możemy dogonić Niemcy

PKB na osobę w Polsce prawie jak w Portugalii. W ciągu 21 lat możemy dogonić Niemcy

Wskaźniki ekonomiczne
Wskaźniki ekonomiczne Źródło:Fotolia / fot. mizgar_21904
PKB na mieszkańca w Polsce wzrosło trzykrotnie w ciągu ostatnich trzech dekad – wynika z raportu Pekao prezentowanego podczas XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy. Z prognoz ekspertów z SGH wynika z kolei, że w ciągu 21 lat nasz kraj ma szansę dogonić pod względem PKB per capita Niemcy.

Wzrost gospodarczy w Polsce rósł w tempie średnio ponad 4 proc. rocznie, zaś PKB na mieszkańca niemal potroił się w ostatnich trzech dekadach, wskazuje główny ekonomista Banku Pekao Marcin Mrowiec i jeden z autorów raportu „Polska gospodarka i wyzwania na najbliższe dekady”, prezentowanego podczas XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy. PKB na mieszkańca jest w Polsce wyższy niż w Grecji i zbliżony do Portugalii, podkreślił.

Polska vs. Ukraina

– Polsce udało się poskromić bardzo wysoką inflację oraz ugruntować zaufanie do złotego. Znacząco poprawiła się też sytuacja na rynku pracy. Poziom bezrobocia w Polsce należy obecnie do najniższych w UE, płace dynamicznie rosną, zaś PKB na mieszkańca jest w Polsce wyższy niż w Grecji i zbliżony do Portugalii. To coś, z czego naprawdę możemy być dumni. Skalę sukcesu, jaki Polska osiągnęła w ciągu ostatnich 30 lat oraz fakt, że wcale nie musiał on być nam „dany”, najlepiej obrazuje porównanie z sąsiednią Ukrainą. W 1991 roku PKB na mieszkańca tego kraju było kilka procent wyższe niż w Polsce, zaś po trzech dekadach wskaźnik ten prawie potroił się w naszym kraju, podczas gdy na Ukrainie spadł o kilkanaście procent – powiedział Mrowiec, cytowany w komunikacie.

W raporcie przypomniano, że wzrostowi gospodarczemu towarzyszyło otwieranie się polskiej gospodarki na wymianę międzynarodową i włączenie w światowe łańcuchy dostaw.

„W relacji do PKB polski eksport towarów i usług wzrósł z 23 proc. w 1995 roku do 55 proc. w roku 2018 i jest obecnie wyższy niż w Niemczech (47 proc.). Od 2013 roku jesteśmy eksporterem netto, co oznacza, że wartość eksportu towarów i usług przekracza wartość importu. Polska stała się także atrakcyjnym miejscem do lokowania działalności produkcyjnej przez zagranicznych inwestorów. Na koniec 2018 r. wartość skumulowanych zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce była zbliżona do 232 mld USD, co oznaczało blisko 4-krotny wzrost w porównaniu z momentem akcesji Polski do UE” – czytamy w raporcie banku.

Autorzy raportu podkreślają, że wyzwaniem stojącym przed polską gospodarką są niekorzystne trendy demograficzne.

Liczne wyzwania

– Przed Polską stoją liczne wyzwania, wśród których na poziomie makroekonomicznym na pierwszy plan wysuwają się te związane z niekorzystnymi trendami demograficznymi. Chodzi m.in. o starzenie się społeczeństwa, kurczenie się zasobów pracy oraz ryzyka 'pułapki średniego dochodu'. Mam na myśli sytuację, w której dany kraj traci konkurencyjność międzynarodową z powodu rosnących płac, a nie jest w stanie rozwinąć bardziej zaawansowanych technologii ani przesunąć się na wyższe ogniwa łańcucha tworzenia wartości oraz zaproponować innowacyjnych produktów i usług – wskazał Mrowiec.

Problemy demograficznie przekładające się na niską podaż pracy w gospodarce zdaniem autorów raportu mogą być rozwiązane poprzez coraz efektywniejsze wykorzystanie istniejących zasobów pracy oraz stymulacja inwestycji, tak aby praca stawała się coraz bardziej produktywna dzięki wyższemu stopniowi jej "uzbrojenia" w maszyny i urządzenia.

Autorzy raportu ponadto wskazują, że atrakcyjność inwestycyjna Polski jest potwierdzana przez szereg raportów eksperckich. „Inwestorzy zagraniczni cenią sobie w Polsce: stabilność gospodarczą i polityczną, wykształcone, młode i kompetentne kadry, ułatwiony dostęp do rynków UE (brak ceł), duży rynek wewnętrzny” – podano także.

Autorzy rekomendują, iż należy kontynuować wieloaspektowe działania nakierowane na systematyczną poprawę „klimatu inwestycyjnego” w długim terminie.

„Natomiast aby wesprzeć inwestycje w średnim terminie (najbliższe kwartały i lata), należy rozważyć: wsparcie inwestycji w automatyzację, robotyzację i informatyzację produkcji w firmach MSP, preferencyjne, niskooprocentowane kredyty dla MSP na cele związane ze wzrostem produktywności oraz wzrostem poprawy efektywności energetycznej, stabilne i przejrzyste regulacje podatkowo-prawne” – oceniono w raporcie.

Dogonić Niemcy

Tymczasem według raportu SGH przygotowanego na XXIX Forum Ekonomiczne w Krynicy-Zdroju wynika, że jeżeli utrzyma się obecne tempo wzrostu gospodarczego, za 21 lat Polska dogoni pod tym względem Niemcy. Prezentując raport prof. Hanna Godlewska-Majkowska z SGH podkreśliła, że Polska w latach 1990-2018 była liderem wzrostu gospodarczego w Europie Środkowo-Wschodniej.

Czytaj też:
„Wprost” na XXIX Forum Ekonomicznym w Krynicy. Zapraszamy na debaty!