Potężne pożary na greckiej wyspie, ewakuowano kilkaset osób. „Módlmy się, żeby wiatr osłabł”

Potężne pożary na greckiej wyspie, ewakuowano kilkaset osób. „Módlmy się, żeby wiatr osłabł”

Wczoraj na jednej z greckich wysp wybuchł pożar. Akcję gaśniczą utrudniał mocno wiejący wiatr. Ewakuowanych zostało około 300 mieszkańców i turystów.

W niedzielę 15 września 2019 roku na wyspie Zakyntos wybuchł ogromny pożar. Ogień rozprzestrzeniał się w ekspresowym tempie. Był podsycany przez silne podmuchy wiatru. – Ewakuowaliśmy około 300 mieszkańców i turystów z Keri i Agalas – powiedział rzecznik straży pożarnej w rozmowie z dziennikarzami agencji informacyjnej Reutera. Zdaniem ekspertów ogień zbliżał się niebezpiecznie blisko do zabudowań, do terenów zamieszkałych. Na miejsce przyjechał sekretarz generalny do spraw ochrony ludności Grecji Nikos Hardalias. W niedzielę z ogniem walczyło ponad 100 strażaków – podał Reuters. W akcję gaśniczą włączyły się dwa helikoptery, które z powietrza zrzucały wodę.

Internauci publikują nagrania

Użytkownicy mediów społecznościowych w sieci publikują nagrania, na których widać kłębiący się czarny dym nad wyspą Zakynthos. Wielu wspiera w mediach społecznościowych ratowników uczestniczących w akcji, zapewniając o modlitwie. „Módlmy się, żeby wiatr osłabł i o bezpieczeństwo strażaków” – napisał jeden z użytkowników .

Pożar na greckiej wyspie

Pożar na greckiej wyspie

Pożar na greckiej wyspie

Pożar na greckiej wyspie

Pożar na greckiej wyspie

Pożar na greckiej wyspie

Pożar na greckiej wyspie

Pożar na greckiej wyspie
Czytaj też:
Papież apeluje o modlitwę za polityków. „Jak możemy ich zostawić?”

Źródło: Reuters