Donald Tusk odpowiedział dziennikarce TVP. W materiale zmieniono słowa polityka

Donald Tusk odpowiedział dziennikarce TVP. W materiale zmieniono słowa polityka

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:Flickr / fot. European Council
Podczas wspólnej konferencji prasowej z Tomaszem Grodzkim Donald Tusk odpowiedział na pytanie dziennikarki TVP. W materiale opublikowanym na portalu TVP Info zmieniono słowa szefa EPL.

Do Brukseli pojechał Tomasz Grodzki. Marszałek Senatu spotkał się z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Davidem Sassoli oraz nowym szefem EPL Donaldem Tuskiem. W trakcie konferencji prasowej politycy poruszyli sprawę wyroku TSUE dotyczącego wymiaru sprawiedliwości w Polsce oraz powołania zespołu w Senacie, który będzie się nim zajmował. Dziennikarka TVP zadała pytanie odnośnie prac zespołu – chciała się dowiedzieć, czy „będzie zajmował się także sędziami uczestniczącymi w manifestacjach wraz z politykami, a także sędziami zatrzymywanymi pod wpływem alkoholu”.

„Przemawia przeze mnie prawdopodobnie naiwność”

W odpowiedzi Donald stwierdził, że bardzo szanuje wolność mediów, ale nie jest w stanie szanować tego typu działań, których celem jest zniszczenie polskiego systemu sędziowskiego i systemu sprawiedliwości niezależnego od władzy. – Uważam, że sugestie zawarte w pani pytaniu, nie pierwszy raz w tych mediach, za skandaliczną kontynuację tego niebywałego procesu i ataku władzy politycznej na niezależny system sprawiedliwości w Polsce. To kosztuje Polskę już naprawdę za dużo i jestem przekonany, że nie jestem odosobniony, w tym odruchu, powiem mocno, obrzydzenia, kiedy słyszę tego rodzaju argumenty – stwierdził szef EPL dodając, że s„prawa jest szczególnie ważna po faktach, które dzięki niezależnym mediom zostały ujawnione, czyli zorganizowania w Ministerstwie Sprawiedliwości pana Ziobry urzędników państwowych i wiceministrów do zorganizowania takiego państwowego mechanizmu oczerniania i napadania na polskich sędziów”.

– Większość sędziów ma odwagę przeciwstawić się temu brutalnemu atakowi na polski system sprawiedliwości. Zasługują na najwyższy szacunek, a nie na ten potok oszczerstw i insynuacji – ocenił Donald Tusk. – Mam nadzieję, że państwo to puszczą, chociaż przemawia przeze mnie prawdopodobnie w tej chwili chyba naiwność – podsumował.

Co na to TVP?

Donald Tusk się nie pomylił. Informacja o konferencji pojawiła się na portalu TVP Info. Zamiast słów o „odruchu obrzydzenia”, które wypowiedział polityk, dziennikarze użyli określenia „odruch wymiotny”. Taki zwrot pojawił się w m.in. w tytule artykułu.

Czytaj też:
Marek Sawicki o roli Donalda Tuska. „Nie szukamy patronów w postaci ojców chrzestnych”

Źródło: WPROST.pl