Obniżki VAT jednak nie będzie? Kościński: Gospodarka tego nie udźwignie

Obniżki VAT jednak nie będzie? Kościński: Gospodarka tego nie udźwignie

Tadeusz Kościński
Tadeusz Kościński Źródło:Newspix.pl / Ireneusz Plucinski
Od 1 stycznia 2022 roku miały zostać obniżone stawki podatku VAT. Okazuje się jednak, że pandemia mogła pokrzyżować plany rządu.

– Nie możemy sobie teraz pozwolić na powrót do niższych stawek podatku VAT, bo gospodarka tego nie udźwignie – powiedział dla Business Insider Polska Tadeusz Kościński. Tak kończą się marzenia o niższych podatków, które miały wejść w życia z początkiem stycznia 2022 roku. Na dłużej trzeba się przyzwyczaić do stawek na poziomie 8 i 23 proc. Niestety nie wiadomo na jak długo.

Obniżenie o punkt procentowy

W zapowiadanej jeszcze w 2019 zmianie w podatku VAT chodziło o przywrócenie poziomów, które obowiązywały przed 2011 rokiem. Wtedy to rząd podniósł jest – jak wtedy zapowiadano – tylko tymczasowo, na okres trzech lat. Obowiązują one jednak już dziewięć i nie zapowiada się, aby w najbliższym czasie zostały obniżone. Projekt przedstawiony przez rząd zakładał zmianę stawek z 8 do 7 i z 23 do 22 proc.

Kosztowne tarcze antykryzysowe

Jednym z głównych powodów zablokowania inicjatywy, która miała obniżyć stawki, jest pandemia koronawirusa. Rząd, aby przeciwdziałać efektom gospodarczym, na wczesnym etapie uruchomił tak zwane tarcze antykryzysowe, które było następnie poszerzane o kolejne świadczenia. Łącznie szacuje się, że koszt wsparcia antykryzysowego to 285 mld zł. Większość tych środków nie pochodzi z budżetu. Również z tego powodu budżet na ten rok został znowelizowany. O pierwszym od 30 lat zrównoważonym budżecie, już dawno nikt nie mówi.

Czytaj też:
Obniżone stawki VAT. Jest nowe rozporządzenie ministra finansów