Wypadek śmigłowca w Mikołajkach. Maszyna należy do jednego z najbogatszych Polaków? Firma zaprzecza

Wypadek śmigłowca w Mikołajkach. Maszyna należy do jednego z najbogatszych Polaków? Firma zaprzecza

Śmigłowiec Robinson 44
Śmigłowiec Robinson 44 Źródło: Newspix.pl / Bogdan Hrywniak
Śmigłowiec, który spadł do jeziora Tałty w okolicach hotelu Gołębiewski w Mikołajkach należy do jednego z najbogatszych Polaków? Firma zaprzecza.

Jak podała część mediów, śmigłowiec Robinson 44, który we wtorek 7 lipca spadł do jeziora Tałty nieopodal hotelu Gołębiewski w Mikołajkach, miał należeć do Dariusza Miłka. Polskiego miliardera, który z majątkiem wycenianym na 3,8 mld zł zajął 13. miejsce w tegorocznym rankingu 100 najbogatszych „Wprost”. Śmigłowiec został wyłowiony z wody przez strażaków, a badaniem sprawy zajęła się już Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Śmigłowiec rozbił się o taflę jeziora zaraz po starcie. Świadkowie twierdzą, że po przeleceniu około 300 metrów maszyna nagle zaczęła spadać. W momencie wypadku na pokładzie maszyny znajdował się pilot oraz dwie pasażerki. Wszystkich udało się uratować m.in. dzięki pomocy załogi jednego z jachtów, który przepływał w okolicy miejsca zdarzenia.

Firma CCC zaprzecza

Sprawę skomentowało biuro prasowe firmy CCC. Poinformowano nas, że maszyna, która spadła do jeziora Tałty nie należy do Dariusza Miłka. Wbrew informacjom, które zostały wstępnie podane w wielu źródłach, rzeczniczka poinformowała także, że pan Dariusz Miłek nie jest właścicielem śmigłowca Robinson 44.

Kim jest Dariusz Miłek?

Miliarder jest założycielem i właścicielem popularnej sieci sklepów obuwniczych CCC. Dariusz Miłek w tegorocznym rankingu 100 najbogatszych ludzi „Wprost” zajął dopiero 13. pozycję. We wcześniejszych latach systematycznie plasował się w pierwszej dziesiątce. W tym roku majątek szefa CCC skurczył się do 3,8 mld zł. Jest to jeden z najmocniej dotkniętych przez pandemię miliarderów na naszej liście.

CCC to największy producent obuwia skórzanego w Europie. Zatrudnia ponad 13 tys. pracowników i rocznie sprzedaje ok. 50 mln par butów. Mocno rozpycha się łokciami na zagranicznych rynkach, otwierając własne sklepy i wchłaniając kolejne obuwnicze spółki.

Czytaj też:
Hotel Gołębiewski w Pobierowie podzielił internautów. Sprzeczka Jana Śpiewaka i Krzysztofa Bosaka