Adam Antoniak, starszy ekonomista Banku Pekao SA: Co zrobi EBC, by ratować euro

Adam Antoniak, starszy ekonomista Banku Pekao SA: Co zrobi EBC, by ratować euro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ubiegłotygodniowa deklaracja prezesa Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Mario Draghiego, że bank centralny uczyni „wszystko, co konieczne”, dla przetrwania euro, wstrząsnęła rynkami finansowymi.
Wypowiedź prezesa, że walka z wysokimi rentownościami obligacji krajów członkowskich strefy euro mieści się w ramach mandatu EBC, wywołała spekulacje, iż bank centralny może zdecydować się na interwencję rynkową i zakupy hiszpańskich obligacji na rynku wtórnym. Wydatnie zwiększyło to apetyt na ryzyko, czego beneficjentem był m.in. złoty, który umocnił się w okolice 4,12 za euro, czyli do najmocniejszych poziomów od marca. Kluczowym wydarzeniem będzie w tym tygodniu czwartkowa konferencja po posiedzeniu Rady Zarządzającej EBC, na której rynek będzie oczekiwał zapowiedzi konkretnych działań antykryzysowych i przekucia wcześniejszych słów Draghiego w czyny. Ewentualne rozczarowanie inwestorów może wywołać gwałtowną reakcję rynków i spadek cen bardziej ryzykownych aktywów.

Początek tygodnia powinien być nadal korzystny dla złotego na fali optymizmu po ubiegłotygodniowej wypowiedzi Draghiego, przy czym prawdopodobnie wzrosty złotego będą miały coraz niższą dynamikę, gdyż krótkoterminowy potencjał do jego umocnienia się wyczerpuje. Nie można jednak wykluczyć, że po przełamaniu poziomu 4,12, a następnie 4,10 euro/złoty będzie podążał w kierunku 4,00. Pierwszym testem dla złotego będzie środowa publikacja lipcowego wskaźnika PMI dla polskiego przetwórstwa. Spodziewane jest dalsze pogorszenie, jednak jeżeli skala spadku indeksu okaże się głębsza od oczekiwań, może to uderzyć w notowania złotego. Najważniejszym czynnikiem, który będzie wpływał na kurs złotego w tym tygodniu, będzie jednak czwartkowe posiedzenie EBC. Biorąc pod uwagę skalę dotychczasowej pozytywnej reakcji rynków na zapowiedzi Draghiego (umocnienie euro względem dolara, spadek rentowności długoterminowych obligacji hiszpańskich o ok. 120 pkt bazowych, umocnienie złotego do euro i dolara), istnieje poważne ryzyko gwałtownego odreagowania ostatnich wzrostów wycen bardziej ryzykownych aktywów w przypadku, gdyby decyzje EBC rozczarowały inwestorów. Biorąc pod uwagę to, że przedstawiciele niemieckich władz z dużą rezerwą odnoszą się do pomysłu interwencji EBC lub też Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF) na rynku długu peryferyjnych krajów strefy euro, zbudowanie w Radzie Zarządzającej większości za pomysłem skupu hiszpańskich obligacji będzie trudne. W przypadku rozczarowania decyzją EBC należy się liczyć z odbiciem euro/złoty w kierunku 4,15?4,20. Wszystko zatem w rękach M. Draghiego i jego kolegów z Rady Zarządzającej EBC.