Rynki w tym tygodniu. Jak na wyniki wyborów zareaguje złoty?

Rynki w tym tygodniu. Jak na wyniki wyborów zareaguje złoty?

Pieniądze
Pieniądze Źródło: Shutterstock / Łukasz Wróbel
Zawężenie zmienności na rynku walutowym i akcji podkreśla spłycenie wakacyjnego handlu, ale też wysoką niepewność inwestorów dotyczącą dalszego kierunku. Jakkolwiek jest chęć do utrzymywania pozytywnego trendu, pogarszający się obraz pandemii, przeszkody dla ekspansji fiskalnej i zmienne dane makro osłabiają pewność siebie inwestorów. W najbliższych dniach uwaga skupi się na indeksach nastrojów i danych z rynku pracy.

W tym tygodniu: indeksy nastrojów konsumentów i biznesu z USA, sprzedaż detaliczna/produkcja przemysłowa/CPI z USA, EBC, szczyt UE, PKB/rynek pracy z Wlk. Brytanii, RPP, PKB Chin, rynek pracy Australii, BoJ, BoC

W USA najważniejsze powinny być lipcowe dane o nastrojach konsumentów (pt) i aktywności biznesowej (Empire State – śr, Philly Fed – czw), gdyż one najszybciej zasygnalizują ryzyka dla ożywienia z tytułu rosnącej liczby . Choć trajektoria liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych pozostaje spadkowa (czw), ich tygodniowy przyrost pozostaje wysoki, sygnalizując ograniczenia rynku pracy. Starsze dane (za czerwiec) o produkcji przemysłowej (śr) i sprzedaży detalicznej (czw) jeszcze będą świadczyć o kontynuowanym odbiciu wraz z rozpędzaniem aktywności gospodarczej. Ciekawy zestaw danych, który utrzyma dwustronną zmienność USD.

Dla EBC (czw) przyszedł czas na monitorowanie sytuacji w gospodarce i reakcję na dokonaną ekspansję monetarną. W temacie, co w przyszłości EBC mógłby więcej zrobić, można oczekiwań, że prezes Lagarde położy nacisk na politykę fiskalną i zaapeluje o przyspieszone prace nad funduszem naprawczym. W rezultacie posiedzenie EBC może w tym tygodniu być w cieniu szczytu przywódców państw UE (pt-sb), gdzie będą się toczyć krytyczne negocjacje dla znalezienia kompromisu. Kraje z tzw. Oszczędnej Czwórki (Austria, Dania, Holandia, Szwecja) mają zastrzeżenia do wielkości pomocy, jej warunków i podziału na granty i pożyczki. Szanse na porozumienie w jedno spotkanie wydają się niewielkie, w obliczu czego EUR może być poddane negatywnej presji. Niemiecki indeks ZEW (wt), produkcja przemysłowa (wt) i HICP (pt) z Eurolandu powinny mieć drugorzędne znaczenie bez większego wpływu na EUR.

W Wielkiej Brytanii maj powinien być miesiącem, w którym gospodarka zaczęła powoli odbijać po spadku o 20,4 proc. w kwietniu, ale w kryzysowych warunkach skala odbicia jest trudna do oszacowania, więc do danych o PKB (wt) należy podchodzić z dystansem. Więcej uwagi może przyciągną raport z rynku pracy (czw), w szczególności dane o złożonych wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych. Mimo że aktywność gospodarcza w czerwcu odzywała, dostosowania na rynku pracy przychodzą z opóźnieniem, więc dane o wnioskach mogą wypaść słabo. Interesującym będzie, czy w GBP w końcu zacznie dyskontować sytuację w gospodarce, gdyż do tej pory pozostaje bardziej wrażliwy na wahania nastrojów i nagłówki związane z negocjacjami brexitu.

Wybory prezydenckie. Jak wpłyną na kurs złotego?

W Polsce wpierw przyjdzie się zmierzyć z wynikami wyborów prezydenckich. Zwycięstwo powinno mieć neutralny wpływ, podczas gdy wygrana może zostać przez rynek odebrana jako pretekst do sprzedaży (zapowiedź konfliktu z rządem), ale potencjalna presja nie powinna być trwała. Pośród prawdopodobnie zignorowanych danych (saldo bieżące, finalny CPI, inflacja bazowa, rynek pracy) wyróżnia się decyzja RPP (wt). Po zaskakującym sprowadzeniu głównej stopy procentowej do 0,1 proc. w maju, Rada przeszła pasywnego nastawienia. W związku z postępującym odbiciem gospodarczym oraz przyspieszeniem inflacji w czerwcu (do 3,3 proc. r/r), nie ma konieczności dalszego luzowania polityki. Wprawdzie w obozie jastrzębi mogą nasilać się apele o częściową normalizację polityki w zależności od siły presji inflacyjnej, ale przynajmniej do końca roku dyskusja o podwyżkach jest wykluczona. Poza ryzykiem związanym z wyborami oczekujemy utrzymania niskiej zmienności złotego, ale z ryzykiem podążania za ewentualnym pogorszeniem nastrojów na rynkach zewnętrznych.

W innych zakątkach globu: w Chinach PKB, produkcja przemysłowa i sprzedaż detaliczna (czw) powinny wskazać na odbicie, podczas gdy dynamika eksport (pon) pozostanie osłabiona przez późniejsze wychodzenie z dołka aktywności gospodarczej krajów Zachodu. Interesującym będzie, czy lepsze dane będą w stanie podsycić rajd chińskiego rynku akcji z korzyścią dla generalnego sentymentu.

Bank Japonii powinien pozostawić parametry polityki bez zmian (śr), a w aktualizacji prognoz gospodarczych należy oczekiwać rewizji w dół perspektyw wzrostu i inflacji z uwagi na dużą niepewność generowaną przez pandemię. Ostatni wzrost liczby przypadków zachorowań w Tokio będzie wymuszał na BoJ utrzymanie ostrożnego nastawienia, ale nie przewidujemy, aby bank miał zamiar poszerzać program luzowania ilościowego. Decyzja powinna być neutralna dla JPY.

W Australii indeks zaufania konsumentów (śr) oraz dane z rynku pracy (czw) powinny dowodzić odbiciu ożywienia w czerwcu wraz z restartem gospodarczym. Jednak nowe ogniska zachorowań i lockdown Melbourne będą negatywnie rzutować na wyniki III kwartału. To prawdopodobnie umniejszy wrażliwość AUD na lepsze dane krajowe, podczas gdy utrzyma się silna korelacja z apetytem na ryzyko.

W Kanadzie stopa overnight BoC powinna pozostać na 0,25 proc. (decyzja w środę), gdyż efektywnie osiągnięto dolny kres polityki stóp procentowych. BoC nie wykazuje chęci schodzenia do ujemnych wartości, a odbicie ożywienia gospodarczego nie wymaga większej ekspansji monetarnej ponad już prowadzony skup aktywów. Jesteśmy neutralni w stosunku do krótkoterminowych perspektyw CAD.

Czytaj też:
Wybory 2020. Rekordowa liczba Polaków wzięła udział w wyborach!