Pożyczka gotówkowa - Finbino podpowiada na co zwrócić uwagę
Artykuł sponsorowany

Pożyczka gotówkowa - Finbino podpowiada na co zwrócić uwagę

Pożyczka gotówkowa
Pożyczka gotówkowaŹródło:Adobe Stock
Pożyczanie pieniędzy wciąż kojarzy nam się przede wszystkim z kredytami bankowymi. Oferta sektora pozabankowego budzi zaś mieszane uczucia. Choć przekonuje się do niej coraz więcej klientów, nadal nietrudno znaleźć opinie widzące w pożyczkach lichwę i prostą drogę do popadnięcia w spiralę zadłużenia. Okazują się one jednak zdecydowanie przesadzone, bo sytuacja w branży jest dziś znacznie lepsza niż jeszcze kilka lat temu.

Na poprawę standardów obsługi klienta miały wpływ przede wszystkim dwa czynniki. Pierwszy to wejście na polski rynek pożyczkodawców z zagranicy. Oferując niższe koszty i jasne warunki współpracy, zmusili polskie, nie zawsze działające etycznie firmy, do zmiany polityki. Drugim impulsem było wprowadzenie tak zwanej ustawy antylichwiarskiej. Ta uregulowała rynek i skutecznie wyeliminowała takie praktyki jak rolowanie pożyczek.

Dla kogo są pożyczki gotówkowe?

Zmiany sprawiły, że pożyczki gotówkowe stały się dobrą alternatywą dla kredytów bankowych. Na wzięcie jednej z nich powinni zdecydować się klienci, którzy cenią sobie przede wszystkim:

  • szybkość rozpatrywania wniosku – w niektórych przypadkach pieniądze mogą trafić na nasze konto już po niecałej godzinie. W większości przypadków cała procedura trwa natomiast jeden dzień roboczy;
  • brak rozbudowanych formalności – by uzyskać finansowanie, musimy tylko wypełnić formularz na stronie internetowej pożyczkodawcy, a następnie potwierdzić swoją tożsamość. Możemy to zrobić wykonując przelew na niewielką kwotę lub za pomocą dedykowanej aplikacji łączącej się z kontem bankowości elektronicznej;
  • atrakcyjne promocje – wiele firm klientom, którzy pierwszy raz korzystają z ich usług oferuje pożyczki gotówkowe z zerowym RRSO;
  • małe wymagania – firmy z sektora pozabankowego udzielają finansowania również klientom zatrudnionym w oparciu o umowy cywilno-prawne oraz utrzymującym się ze świadczeń socjalnych.

Ostatni punkt może jednak błędnie sugerować, że szanse na otrzymanie pożyczki ma każdy klient. Choć wymagania pożyczkodawców rzeczywiście są mniejsze niż banków, wiele osób musi liczyć się z tym, że większość firm rozpatrzy ich wnioski negatywnie. Powodem takiej decyzji może być:

  • brak regularnych dochodów: o ile źródło dochodów nie jest tak ważne, to dla otrzymania pożyczki najistotniejsze jest to, by co miesiąc pojawiały się one na naszym koncie;
  • niekorzystna historia kredytowa oraz zaległości w spłacie takich zobowiązań jak faktury, czynsz, opłaty za media czy usługi telekomunikacyjne;
  • brak polskiego obywatelstwa, zezwolenia na stały pobyt w naszym kraju lub legalnego zatrudnienia.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze pożyczki?

Choć sytuacja klienta w sektorze pozabankowym jest coraz lepsza, nie zwalnia nas to z obowiązku starannego sprawdzenia oferty przed podpisaniem umowy. Jej parametry, na które powinniśmy zwrócić szczególną uwagę to:

  • oprocentowanie oraz pozostałe koszty: o tym, ile zapłacimy za pożyczkę, najwięcej powie nam RRSO. Te może wahać się od 0 do nawet ponad 80 procent i oznacza stosunek wszystkich kosztów do pożyczanej kwoty;
  • maksymalna kwota pożyczki: w sektorze pozabankowym możemy pożyczyć zarówno kilkaset, jak i 20 tysięcy złotych;
  • typ pożyczki: w przypadku stosunkowo niewielkich kwot najlepszym rozwiązaniem będzie chwilówka, czyli szybka pożyczka zwracana w jednej transzy. Jeśli zaś interesują nas większe sumy, powinniśmy rozważyć wzięcie pożyczki ratalnej;
  • wysokość miesięcznej raty (w przypadku pożyczki ratalnej): jest wypadkową wysokości pożyczonej kwoty, okresu kredytowania oraz RRSO. Nie powinna przekroczyć 30 procent naszych miesięcznych dochodów.

Gdzie sprawdzać informacje o pożyczkach?

Ryzyko związane z pożyczaniem poza bankiem jest dziś dużo mniejsze niż kiedyś. Wciąż nie można go jednak całkowicie wykluczyć. Dotyczy nie tylko wyboru niekorzystnej oferty, ale też możliwości wyłudzenia danych. W tym celu oszuści tworzą strony, które do złudzenia przypominają witryny prawdziwych pożyczkodawców, skłaniając klientów do podania swoich danych osobowych. By uniknąć tego problemu, w poszukiwaniach warto wspomóc się porównywarkami grupującymi wyłącznie zweryfikowane oferty, takimi jak Finbino.

Źródło: Finbino