Olga Semeniuk: Jesienny lockdown jest możliwy. Musimy przygotować się na najgorsze

Olga Semeniuk: Jesienny lockdown jest możliwy. Musimy przygotować się na najgorsze

Olga Semeniuk
Olga Semeniuk Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Olga Semeniuk przekonuje, że rząd przygotowuje się na najgorsze warianty. Nie wyklucza jesiennego lockdownu, ale liczy na rozwój programu szczepień.

Pandemia koronawirusa nie powiedziała ostatniego słowa i można spodziewać się kolejnych lockdownów. Mimo tego rząd pracuje nad rozwiązaniami zapowiedzianymi w .

– Mamy mniej przypadków, ale widzimy, co się dzieje w Europie. Szykujemy się na jesień i wtedy prawdopodobnie będziemy musieli przygotować wariant lockdownu. Mam nadzieję, że sytuacja nie wymknie się spod kontroli, ale musimy przygotować się na najgorsze, czyli pełen lockdown i wsparcie finansowe. Niedługo zacznę rozmowy z branżami – powiedziała Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju, pracy i technologii, na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia.

– Dzięki doświadczeniom z ostatniego półtora roku jesteśmy mądrzejsi jeśli chodzi o zamykanie gospodarki. Mam nadzieję, że nie będziemy mówić o pełnym lockdownie. Jeśli jednak liczby zakażeń będą wysokie, to nie będzie innego wyboru – dodała wiceszefowa resortu rozwoju.

Polski Ład. Trwają negocjacje z Jarosławem Gowinem

Olga Semeniuk odniosła się także do trwających negocjacji między władzami , a jej bezpośrednim przełożonym, wicepremierem . Chodzi o szczegółowe rozwiązania zawarte w Polskim Ładzie, pod którym przewodniczący Porozumienia najpierw się podpisał, a teraz przedstawia swoje wątpliwości. Chodzi m.in. o zmiany w systemie podatkowym.

– O Polskim Ładzie rozmawiamy ze wszystkimi frakcjami w rządzie. Kompromisu w tej sprawie nie ma, ale my twardo się trzymamy założeń reformy podatkowej. wprowadza do tej propozycji ostatnie szlify – powiedziała. – Liczę na to, że Porozumienie i inne frakcje poza Zjednoczoną Prawicą pozytywnie odniosą się do tego pomysłu – dodała.

Skąd bierze się wahanie Jarosława Gowina? Zdaniem wiceminister może chodzić niekoniecznie o kwestie merytoryczne, a raczej o grę polityczną.

– Nie do końca rozumiemy zmienność Pana wicepremiera Gowina. Wielogodzinne rozmowy z premierem na razie nie przyniosły efektów. Mam wrażenie, że to zagrania bardziej polityczne. Mam nadzieję, że otoczenie Pana Gowina będzie konsekwentne i podejmie decyzję zgodną z tym, że złożono podpis pod Polskim Ładem – oceniła.

Czytaj też:
Dom do 70 metrów kw. bez pozwolenia. Ministerstwo wycofuje się z przepisów o minimalnej powierzchni działki