Ustawowy zakaz palenia na balkonie? Wyraź opinię w ankiecie

Ustawowy zakaz palenia na balkonie? Wyraź opinię w ankiecie

Palenie papierosów szkodzi zdrowiu
Palenie papierosów szkodzi zdrowiuŹródło:Shutterstock
Czy w Polsce jest zgoda na wprowadzenie ustawowego zakazu palenia na balkonach? Warszawska radna zapowiada, że jeśli wyniki ankiety dowiodą, że tak właśnie jest, to przygotuje obywatelski projekt ustawy.

Szacunek dla innych i uwzględnianie faktu, że niepalący mają niską tolerancję dla dymu papierosowego (a czasem nie o brak tolerancji chodzi, lecz o to, że dla chorujących na choroby układu oddechowego kontakt z dymem papierosowym jest bardzo groźny) czy też szeroko rozumiane prawo własności, zgodnie z którym każdy może u siebie robić to, co mu się podoba? Niejedno polskie osiedle widziało już sąsiedzkie spory o palenie na balkonie. Na pogróżkach i krzykach się kończy. Choć problem nie jest nowy, to od lat nie doczekał się uregulowania, które ucieszyłoby niepalących.

Palenie na balkonie – czy wolno?

Art. 5 ust. 1 ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu wymienia miejsca, w których zakazane jest palenie papierosów. Są wśród nich m.in. przystanki autobusowe, publiczne miejsca przeznaczone do zabaw dla dzieci czy inne pomieszczenia dostępne do użytku publicznego. Balkon zaś jest miejscem prywatnym i w związku nie można zabronić palenia na nim w oparciu o ten akt.

W braku przepisów powszechnie obowiązujących, za próbę rozwiązania problemu wzięły się spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Coraz częściej zamieszczają w regulaminach zakaz palenia na balkonach i loggiach – ale niestety taki zapis nie gwarantuje, że niepalący sąsiedzi będą wolni od dymu papierosowego. Uchwały nie są prawem powszechnie obowiązującym, więc nie można administracyjnie karać naruszycieli.

Karą za nieprzestrzeganie regulaminu może być wykluczenie ze spółdzielni czy wspólnoty – ale to bardzo długa i uciążliwa procedura. Zresztą, czy wykluczenie, które może skutkować pozbawieniem właściciela prawa do lokalu i jego sprzedażą w drodze licytacji, jest karą adekwatną za palenia na balkonie? To jednak jak strzelanie do wróbla z armaty.

Interwencja straży miejskiej nic nie da

Może więc interwencja straży miejskiej przekona palacza, że jego nałóg nie jest obojętny sąsiadom? W praktyce na niewiele się to zda. Strażnicy miejscy nie mogą wystawić mandatu za palenie na balkonie, bo nie jest to wykroczenie. Mogą ukarać jedynie za śmiecenie, gdyby niedopałki lądowały na trawniku czy balkonie na niższej kondygnacji.

Jeśli niepalący chcą szukać wsparcia w sądzie, mogą powołać się na art. 144 Kodeksu cywilnego, który mówi, że "właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych". Prawnicy nazywają to immisjami.

Zgodnie z ogólnymi zasadami prawa cywilnego, to osoba wnosząca pozew musi przedstawić dowody na poparcie swoich słów: nie zaszkodzi załączyć zdjęcia i powołać się na świadków, warto powołać co najmniej jednego z nich do złożenia zeznań w sądzie.

Niestety, jest to jedyny sposób, by prawnie zmusić sąsiada do zaniechania palenia na balkonie.

Czytaj też:
Ekspert: Papierosy w Polsce są za tanie. Powinny być sprzedawane „spod lady”

Radna sprawdza, czy jest społeczna zgoda na zakaz palenia na balkonie

Temat palenia na balkonie powrócił do publicznej dyskusji po tym, jak radna Warszawy Renata Niewitecka zamieściła w internecie ankietę, w której pyta, czy uczestnicy są za ustawowym uregulowaniem zakazu palenia na balkonach. Przywołuje przy tym przykład Litwy, która z początkiem 2021 roku wprowadziła takie prawodawstwo. Nasi sąsiedzi zadecydowali, że palenie na balkonie będzie zabronione, jeśli choć jeden z członków wspólnoty mieszkaniowej uzna, że takie działanie sąsiada mu przeszkadza.

Radna chce sprawdzić, jakie jest poparcie Polaków dla takiego pomysłu. Jeśli okaże się, że ustawowy zakaz palenia może się spotkać z przychylnością obywateli, radna zapowiada wystąpienie z projektem obywatelskim i zbieranie pod nim podpisów.

facebook

Jak wyrazić swoją opinię na temat palenia na balkonie

W ankiecie warszawskiej radnej pada pytanie o miejsce zamieszkania. Wśród podpowiedzi znalazło się kilka największych miast:

  • Warszawa,
  • Trójmiasto,
  • Kraków,
  • Poznań,
  • Wrocław
  • Łódź,

ale mieszkańcy innych części Polski również mogą wyrazić swoją opinię, zaznaczając „żadne z powyższych”.

Jesteśmy ciekawi, jak czytelnicy „Wprost” odnoszą się do pomysłu ustawowego zakazu palenia na balkonie.