Przepychanka Moskwy z Mińskiem o loty

Przepychanka Moskwy z Mińskiem o loty

Dodano:   /  Zmieniono: 
W czwartek odbędą się rozmowy władz lotniczych obu stron konfliktu 123RF
Rosja chce mieć więcej rejsów na trasie MoskwaMińsk. Zaczęła od argumentu nie do odparcia wczoraj o świcie zawiesiła ruch między bratnimi niegdyś stolicami. Białoruś odpowiedziała tym samym. Wojna trwała kilka godzin. Już o 10 rano czasu moskiewskiego zawarto rozejm. Spokój potrwa do czwartku.
W czwartek odbędą się rozmowy władz lotniczych obu stron konfliktu. Stanowisko Rosji przedstawiło ministerstwo transportu: 'Należy zdjąć wszystkie ograniczenia na loty między obydwoma krajami ? zarówno w kwestii liczby wyznaczonych przewoźników, jak i liczby rej-sów oraz geografii lotów' ? powiedział agencji ITAR-TASS przedstawiciel resortu.

Jak dotąd Białoruś upierała się przy zachowaniu uzgodnionego parytetu przelotów dla rosyjskich linii i białoruskiej państwowej linii Bielawia zawartego w porozumieniu międzyrządowym. Na sezon letni obie strony zaplanowały po cztery rejsy dziennie. Jednak rosyjskie linie Sybir zamierzają uruchomić piąte połączenie, przeciwko czemu protestowały władze białoruskie.
 
Zastępca dyrektora generalnego białoruskich linii lotniczych Bielawia Ihar Czarhiniec twierdzi, że celem Moskwy jest wyeliminowanie białoruskiego przewoźnika z trasy między stolicami obu krajów. Obłożenie na tej trasie jest obecnie rzędu 50?55 proc. Zwiększenie liczby lotów spowoduje, że będą one nieopłacalne ? wyjaśnił na poniedziałkowej konferencji prasowej.