Dariusz Winek, główny ekonomista Banku BGŻ: Rosnące oczekiwania na nowe aktywne działania EBC

Dariusz Winek, główny ekonomista Banku BGŻ: Rosnące oczekiwania na nowe aktywne działania EBC

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dariusz Winek, główny ekonomista Banku BGŻ Archiwum
W Stanach i w niektórych krajach Europy dzisiejszy dzień jest wolny od pracy, ale to nie powstrzyma zbytnio rozwoju wydarzeń. Rosną bowiem oczekiwania co do konieczności podjęcia szybkich działań osłonowych ze strony EBC w sytuacji rozwoju negatywnego scenariusza w Grecji.
W perspektywie najbliższego tygodnia i kolejnych do 17 czerwca (powtórne wybory parlamentarne w Grecji) zachowanie rynków finansowych pozostanie zdominowane przez rozwój sytuacji w strefie euro. W Grecji uwagę skupiają kolejne przedwyborcze sondaże. Te ostatnie wskazują, że centrolewicowa koalicja Syriza (niechętna konsolidacji fiskalnej i rozważająca opcję wyjścia Grecji ze strefy euro) traci poparcie na rzecz centroprawicowej Nowej Demokracji (popierającej członkowstwo w strefie euro i konieczność konsolidacji fiskalnej).

Do innych istotnych wydarzeń możemy ponadto zaliczyć: we wtorek ? upłynięcie terminu przedłożenia Komisji Europejskiej skorygowanych budżetów przez państwa członkowskie objęte procedurą nadmiernego deficytu, a w czwartek ? referendum w Irlandii w sprawie ratyfikacji paktu fiskalnego. Z kolei na środę przewidziano wystąpienie szefa EBC. Po rozczarowujących wynikach szczytu unijnych przywódców w zeszłym tygodniu może ono skupić dużą uwagę rynków finansowych. Rosną bowiem oczekiwania co do konieczności podjęcia szybkich działań osłonowych ze strony EBC w sytuacji rozwoju negatywnego scenariusza w Grecji. Oczywiście na właściwe decyzje trzeba poczekać do posiedzenia EBC zaplanowanego na 6 czerwca. Spekulacje na ten temat będą zapewne stymulowane przez wychodzące dane makroekonomiczne.

W czwartek poznamy wstępny odczyt inflacji dla strefy euro w maju (2,6 proc. r./r., tj. bez zmian w stosunku do kwietnia), przy czym w Niemczech, we Włoszech i w Hiszpanii inflacja może nieznacznie się obniżyć. W piątek opublikowane zostaną dane o PMI w przetwórstwie przemysłowym w maju. W obliczu obecnej fali niepewności dane te mogą zaskoczyć negatywnie. Dodatkowo w poniedziałek i środę odbędą się aukcje sprzedaży włoskich 5-letnich obligacji. Jeżeli prezes Draghi podtrzyma gotowość do aktywnych działań ze strony EBC, a w Irlandii wynik referendum będzie pozytywny, to nawet rozczarowujące dane ze strefy euro nie będą miały dużego znaczenia. Paradoksalnie mogą nawet pomagać EBC w podjęciu trudnych działań.

Krótkookresowym wsparciem dla odbudowy konkurencyjności gospodarek strefy euro jest postępujące osłabienie euro wobec dolara. Kurs euro/dolar na obecnym poziomie 1,25 nie był obserwowany od połowy 2010 r. Trudno będzie odwrócić ten deprecjacyjny trend bez pozytywnych impulsów w zakresie polityki gospodarczej w strefie euro. W obliczu braku rozstrzygnięć w strefie euro złoty pozostaje w szerokim paśmie konsolidacji w graniach 4,30?4,40 za euro. Nie wydaje się też, aby rozpoczynający się tydzień mógł tutaj coś zmienić.

Na tle sytuacji w Europie ostatnie dane w Stanach Zjednoczonych wyglądają relatywnie lepiej, co umożliwiło S&P500 odbicie od krytycznego poziomu wsparcia. Jednak nowy tydzień może nie podtrzymać tego rodzącego się optymizmu (m.in. prawdopodobna rewizja w dół danych o wzroście PKB w I kwartale). Kluczowe oczywiście będą dane z rynku pracy publikowane w piątek.

W Polsce niepokój wzbudziły piątkowe dane na temat sprzedaży detalicznej. Wskazały one na dość nieoczekiwane obniżenie rocznej dynamiki tej kategorii. Wydaje się jednak, że tak niski odczyt jest częściowo wynikiem czynników sezonowych w postaci wcześniejszego w tym roku terminu świąt wielkanocnych (część przedświątecznych zakupów poczynionych już w marcu) i rozpoczętego w ostatnich dniach kwietnia długiego weekendu majowego. Więcej o kondycji polskiej gospodarki dowiemy się po publikacji danych o PKB w I kwartale zaplanowanej na czwartek.