Rosja oskarża Ukrainę o zbrojne wtargnięcie na Krym

Rosja oskarża Ukrainę o zbrojne wtargnięcie na Krym

Dodano:   /  Zmieniono: 
Funkcjonariusze FSB (fot.RIA Novosti archive, image #846846 / Andrey Stenin / CC-BY-SA 3.0 [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)
Na stronie rosyjskiego FSB pojawił się komunikat, w którym służby specjalne Rosji oskarżyły Ukrainę o próbę zbrojnego wtargnięcia na Krym. Wywiad ukraiński zaprzecza, twierdząc, że informacja ta ma związek z przygotowaniami do rosyjskich manewrów.

Jak wynika z komunikatu, który pojawił się na oficjalnej stronie służb, do incydentu miało dojść w ubiegły weekend. Według informacji FSB, celem ataku miały się stać „ważne obiekty infrastrukturalne na Krymie”, a za przygotowanie zamachów zrzucono odpowiedzialność na Główny Urząd Wywiadowczy ukraińskiego resortu obrony. 

W trakcie interwencji zmarły dwie osoby

W wyniku działań operacyjnych, które zostały przeprowadzone w nocy z 6 na 7 sierpnia, w regionie Republiki Autonomicznej Krymu odkryto grupę dywersantów. W komunikacie rosyjskich służb podano, że rosyjskie siły bezpieczeństwa zapobiegły dwóm próbom przedostania się grup terrorystycznych na teren Krymu. Kolejny incydent miał mieć miejsce dzień później.  Podczas próby aresztowania miał zginąć jeden z oficerów rosyjskich służb oraz jeden żołnierz. W miejscu starć miano znaleźć 20 ładunków wybuchowych, które zawierały łącznie 40 kg trotylu; amunicję, zapalniki, miny magnetyczne, granaty, a także  "uzbrojenie będące częścią wyposażenia sił specjalnych Ukrainy".

„Celem ataków dywersyjnych i terrorystycznych jest destabilizacja sytuacji społecznej i politycznej na Krymie oraz uniemożliwienie przygotowania wyborów władz regionalnych” czytamy w komunikacie służb. Z kolei według ukraińskiego wywiadu wojskowego działania Rosji mają związek z przygotowaniami do manewrów "Kaukaz 2016", w których udział mają brać jednostki wojskowe stacjonujące na Krymie.


Źródło: Reuters