Były minister ostrzega przed CETA. Na rynek UE może trafić żywność niskiej jakości

Były minister ostrzega przed CETA. Na rynek UE może trafić żywność niskiej jakości

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Sawicki (fot. Jacek Herok
 --- Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Były minister rolnictwa, a obecnie poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Marek Sawicki na antenie Radia ZET ostrzegał przed możliwością wejścia w życie umowy o wolnym handlu między Kanadą i Unią Europejską – CETA.

– Na rynku europejskim pojawią się produkty, które są bardzo mocno naszpikowane genetycznie modyfikowaną kukurydzą i soją oraz produkty mięsne bez znakowania – mówił Sawicki w kontekście możliwości wejścia w życie umowy CETA. Były minister wskazał, że normy ochrony żywności w Kanadzie są niższe niż w Unii Europejskiej.

Wolny handel przed ratyfikacją?

Wejście części handlowej umowy CETA jest możliwa, jeśli zostanie ona podpisana przez przedstawicieli Unii i Kanady podczas październikowego szczytu, a później swoje podpisy złożą przez ministrów wszystkich państw członkowskich odpowiedzialnych za handel. By cała umowa mogła wejść w życie, konieczna będzie ratyfikacja parlamentów państw członkowskich.

Przedstawiciele rządu poparli podpisanie umowy w trakcie szczytu szefów rządów i głów państw członkowskich.

Czym jest CETA

CETA to kompleksowa umowa gospodarczo-handlowa między Unią Europejską a Kanadą. Według najnowszych raportów, m.in. Krajowej Rady Izb Rolniczych, CETA może doprowadzić do zaniku małych gospodarstw w Europie, zdominować europejskie rynki żywnością GMO (Kanada to trzeci producent GMO na świecie) oraz wpłynąć na ceny skupu produktów rolnych, a także ryb.

Więcej o CETA oraz TTIP, a także o tym, jak w polskim Sejmie zamiast o tych umowach dyskutowano o aborcji we Wprost.pl:

Czytaj też:
Od tych umów zależą losy europejskich rynków, także polskiego. W Sejmie zamiast o TTIP i CETA rozmawiano o aborcji

Źródło: Radio Zet / Wprost.pl