ZPP krytycznie o podatku jednolitym. Apeluje do rządu o wypełnienie obietnic wyborczych

ZPP krytycznie o podatku jednolitym. Apeluje do rządu o wypełnienie obietnic wyborczych

Dodano:   /  Zmieniono: 
podatki, pit, rozliczenie, urząd skarbowy (fot. © Patryk Kosiński /Fotolia.pl)
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wydał opinię na temat zapowiadanego w mediach przez rząd wprowadzenia podatku jednolitego. Jak pisze Związek, polski system podatkowy jest "chory, zły i wymaga zmian", jednak przedstawiane rozwiązania "budzą niepokój".

Jak zauważa ZPP, pomysł sfinansowania wyższej kwoty wolnej od podatku poprzez wyższe, drastyczne opodatkowanie niższej klasy średniej jest bardzo szkodliwy. "Spowoduje dalszą ucieczkę młodzieży z Polski (tym razem już z dużych miast, wcześniej wyjeżdżała młodzież z małych miast), a kierowane przez rząd wezwania do powrotu do Polaków na Zachodzie trafią do kabaretów" - czytamy.

„Ograniczenie opodatkowania najniższych wynagrodzeń można w Polsce w sposób nieszkodliwy sfinansować z opodatkowania międzynarodowych korporacji, z których ponad 60 proc. nie płaci w Polsce żadnych podatków” – pisze ZPP. „Obiecywaliście to w kampanii wyborczej, a jak przyszło co do czego, położyliście grzecznie po sobie uszy i tradycyjnie chcecie się zabrać za drenaż własnych obywateli. Dodatkowo jeszcze z naszych podatków fundujecie tym korporacjom wielomilionowe granty za „tworzenie miejsc pracy”, w kraju w którym bezrobocie jest w zaniku!” – dodano.

Związek uważa, że jeszcze bardziej szkodliwy dla Polski jest pomysł likwidacji proporcjonalnej stawki podatku PiT dla osób prowadzących działalność gospodarczą. „Wraz z jej wprowadzeniem – przypomnimy – wpływy do budżetu państwa wzrosły z 21,5 do 28,1 mld PLN. Jeśli to zrobicie – spadną o co najmniej 10 miliardów i będziecie musieli się z tego wycofać. W arkuszu kalkulacyjnym można podnosić podatki, których nie da się obejść – np. podatek rolny: nie da się ukryć hektara ziemi. Podatki dochodowe PIT czy CIT są to podatki, które obejść bardzo łatwo. Powrócą patologie dobrze znane z lat 90.: „koszty kupię”, „zadłużoną spółkę kupię”, „na fakturę nie robię”, „bez faktury 20% taniej” i inne. Ponadto – w odróżnieniu od lat 90-tych – jesteśmy w Unii Europejskiej ze swobodą przepływu ludzi, kapitału, towarów i częściowo usług – jeśli wdrożycie te zapowiedzi w życie z Polski ucieknie od 500 tysięcy do 1 miliona młodych i bardzo trudna do oszacowania liczba firm, głównie internetowych i innowacyjnych – to już się dzieje. Rozszerzy się szara strefa” – pisze ZPP.

„Apelujemy do Was, żebyście wypełnili swoje obietnice wyborcze i nawet najsłuszniejsze postulaty finansowali z uszczelniania VAT i opodatkowania korporacji – jak obiecywaliście. Tam są pieniądze: VAT wg NIK – 90 mld, CIT wg Komisji Europejskiej – 45 mld złotych. Nie natomiast, wzorem poprzedników, grabili polską klasę średnią i polski mały i średni biznes – biorąc jako swój rabunkowy pomysł zniszczenia klasy średniej przygotowany w końcówce rządów PO” – przekonuje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.