Masowa wycinka drzew? – życie powinno być regulowane przez zdrowy rozsądek i ekonomię a nie drastyczne przepisy

Masowa wycinka drzew? – życie powinno być regulowane przez zdrowy rozsądek i ekonomię a nie drastyczne przepisy

Od pierwszego stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach. Prawo daje właścicielowi nieruchomości możliwość wycięcia drzewa na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą.

Masową wycinkę drzew w ostatnim czasie napędziła nie sama ustawa, ale przekazywana przed media, zapowiedź jej zmiany i obawa przed powrotem do starej ustawy. Aby uratować drzewa, które jeszcze rosną, trzeba pilnie zapowiedzieć, że aktualny przepis nie zostanie zmieniony.

Istniejący wcześniej przepis powodował bowiem więcej szkody, niż pożytku. Starania o uzyskanie zgody na wycinkę napędzały jedynie korupcję. Poprzednio właściciel działki jeżeli obsadził ją drzewami, których potem nie mógł usunąć, drastycznie obniżał wartość swojej działki, nie mogąc jej sprzedać np. na cele inwestycyjne. Praktyka pokazała, że właściciele działek w ogóle ich nie obsadzali, a jeśli niekoszone działki zarastały drzewami, to właściciele te drzewa ścinali jak były jeszcze małe i nie wymagało to pozwoleń na ścinkę. Nieużytkowane działki zarastały trawą, którą na wiosnę wypalano. To pokazuje, że wcześniejszy system prawny, który teoretycznie miał chronić przyrodę, praktycznie działał przeciwko niej.

Obecne prawo zachęca właścicieli działek aby sadzić drzewa na niezużytkowanych rolniczo działkach. Obsadzenie takiej działki, na przykład brzozą daje po kilkunastu latach sporą ilość drzewa do kominka. Aby zachęcić właścicieli działek do nasadzania, gminy mogłyby zwalniać z podatku od gruntu obsadzone drzewami działki.

Z kolei, aby ograniczyć wycinkę drzew na obszarach miejskich (parki, skwery) miasto powinno mieć możliwość wykupu działki po cenach rynkowych, oczywiście przed dokonaniem wycinki.

Nasze życie powinno być regulowane przez zdrowy rozsądek i ekonomię a nie drastyczne przepisy, które napędzają pracę urzędnikom, sądom oraz generują korupcję. W ten sposób obniżamy konkurencyjność naszej gospodarki i pozbawiamy się szans na lepsze życie. Klient nie zapłaci za droższy polski produkt, dlatego, że jest obarczony dodatkowymi kosztami związanymi z administracją, jeśli będzie miał do wyboru produkt zagraniczny, który takimi kosztami nie jest obarczony.

Uważam, że mogę zająć stanowisko w tej sprawie, dlatego, że sam, nie korzystając z żadnych dopłat, na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat zasadziłem kilkaset tysięcy drzew.

Ostatnie wpisy

  • Jeden z najbogatszych Polaków: Zachodnie koncerny odnoszą nadzwyczajne zyski kosztem Polaków3 paź 2022, 14:33Polskie firmy eksportujące do USA muszą zapłacić duńskiej firmie MAERSK albo niemieckiej firmie Hapag-Lloyd, przewoźnikom morskim, cztery razy więcej za przewóz kontenerów przez ocean. Od 2020 roku cena za przewóz jednego kontenera wzrosła z ok. 3...
  • Kary dla polskich firm za zrywanie kontraktów z Rosją. „Unia chowa głowę w piasek”23 mar 2022, 13:41Milczenie Unii Europejskiej w sprawie przepływu towarów do Rosji to dyskryminacja polskiej gospodarki – pisze dla „Wprost” Ryszard Stefan Florek, polski przedsiębiorca, prezes firmy Fakro. I zwraca uwagę na wysokie kary za niewywiązanie się z umów...
  • Czas na tarczę konsumencką31 maj 2020, 17:42Polski rząd, w odpowiedzi na pogarszającą się z powodu pandemii koronawirusa sytuację, wprowadził tarczę antykryzysową, która ma za zadanie ochronić polską gospodarkę i obywateli. Pakiet bez wątpienia jest ważnym działaniem, prawdą jest jednak, że...
  • 30 lat wolnego rynku w Polsce – czyli Polska globalnie7 maj 2019, 13:07Statystyczny Duńczyk i Niemiec bogaci się trzy razy szybciej niż statystyczny Polak. Szumnie deklarowana Europa równych szans jest w efekcie Europą dwóch prędkości. Kondycja bogatych krajów zachodnioeuropejskich jest znacznie lepsza od sytuacji...
  • Gdzie można znaleźć środki na podwyżki dla lekarzy?25 paź 2017, 15:13Od 2 października około 20 lekarzy rezydentów prowadzi głodówkę w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie. Protestujący domagają się wzrostu finansowania ochrony zdrowia: wzrostu wynagrodzeń, zmniejszenia biurokracji, skrócenia kolejek,...