Jak będzie wyglądała waluta przyszłości?

Jak będzie wyglądała waluta przyszłości?

Z badań Indranila Dutta z University of Manchester oraz Ajit Misha z University of Bath wynika także, że nie ma żadnej korelacji pomiędzy wzrostem ilości gotówki w obiegu w Indiach a obserwowanym tam poziomem korupcji (który w latach 2012–2016 wyraźnie notował trend spadkowy). Nawet zwolennik cashless society prof. Kenneth Rogoff z Universytetu Harvarda w swojej książce THE CURSE OF CASH, która została uhonorowana w 2017 r. nagrodą PROSE (Professional and Scholarly Excellence) przez Stowarzyszenie Wydawców Amerykańskich, dowodzi, że korupcja nie ma związku z ilością papierowego pieniądza będącego w obiegu, a można wręcz stwierdzić, że w tym przypadku jest nawet odwrotnie proporcjonalna. W Nigerii, która jest jednym z najbardziej skorumpowanych państw na świecie (136 pozycja wg CORRUPTION PERCEPTION INDEX 2016), współczynnik pieniądza w stosunku do PKB jest nawet mniejszy niż w Szwecji, zaliczanej do czwartej w kolejności najmniej skorumpowanej gospodarki świata, co oznacza, że Nigeria jest drugim w kolejności (zaraz po Norwegii) państwem na świecie, gdzie papierowa waluta ma najmniejszy udział w PKB (< 2%), a jednocześnie nominalne PKB Nigerii znajduje się wartościowo pomiędzy Szwecją a Polską.

Nieprawdziwy jest zatem powszechnie podawany argument, że wyeliminowanie lub znaczne ograniczenie papierowego obiegu pieniądza prowadzi bezpośrednio do ograniczenia korupcji, co nie oznacza, że taki proces nie może mieć miejsca. Decydują o tym bardziej czynniki kulturowe i wypracowywany długookresowo dobrostan danego społeczeństwa odzwierciedlony poziomem rozwoju kraju, a nie jedynie wzrostem gospodarczym PKB. Pamiętać również należy, że w dyskusji na temat wyeliminowania papierowego obiegu pieniądza trzeba zderzyć się z trzema podstawowymi problemami.

Po pierwsze

Likwidacja papierowego pieniądza w sposób bezpośredni zmniejsza użyteczność jego fizycznego wykorzystania, eliminując anonimowość transakcji, a jednocześnie umożliwiając pełne opracowywanie profili preferencji danej osoby wraz z mapą decyzji alokacyjnych – zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych. Oznacza to, że „homo œconomicus” podlegałby pełnej inwigilacji i kontroli, zarówno ze strony instytucji finansowych, które miałyby dostęp do historii przeprowadzanych transakcji, firm – zainteresowanych możliwościami konkretnego uproduktowienia danej osoby, jak i organów państwa – skarbowych, policyjnych itp.

Zagwarantowane powszechnie w prawie międzynarodowym większości państw prawo do prywatności byłoby dalej ustawowo gwarantowane, ale w praktyce nieskuteczne, gdyż umożliwiałoby ingerencję w sferę życia osobistego, co ograniczałoby wolność jednostki i jej swobodę rozwoju. Można zatem przyjąć, że subiektywna wartość pieniądza i jego siła nabywcza wraz z obiektywną wartością wymienną po prostu się zmniejszą wszędzie tam, gdzie dany podmiot uzna, że nie może nabywać danego dobra lub usługi albo w sposób nakazowo-administracyjny (np. automatyczna blokada, egzekucja, konfiskata) zostanie pozbawiony czasowo lub trwale prawa do samodzielnego dysponowania posiadanym środkiem płatniczym.

Po drugie

Całkowite wprowadzenie obrotu bezgotówkowego przy narzuceniu przez dany bank centralny zerowych i ujemnych stóp procentowych wprowadziłoby de facto kary za posiadanie rachunków oszczędnościowych i lokat terminowych. Banki, zamiast płacić klientowi za produkty bankowe, które otrzymał i wykorzystał w celu deponowania własnych wolnych środków pieniężnych, naliczą opłaty od posiadanych środków, stając się jednocześnie podmiotami zarządzającymi funduszami. Co można zrobić z pieniędzmi elektronicznymi, których nie można fizycznie wypłacić? Odpowiedź zwolenników cashless society jest prosta: wydać, co przy efekcie stadnym miałoby pobudzić konsumpcję i/lub wydatki inwestycyjne, albo przeksięgować na inne zapisy elektroniczne, które zamiast ujemnego oprocentowania depozytów od osób indywidualnych i banków komercyjnych gwarantowałyby określone prawa majątkowe, ale kosztem poniesienia większego ryzyka. Istotny byłby także w tej sprawie specjalnie ustanowiony kurs wymiany waluty papierowej na elektroniczną, jako zachęta w rozwoju płatności bezgotówkowych.

Po trzecie

Całkowite wyeliminowanie gotówki z obiegu i zastąpienie jej e-pieniądzem wymusiłoby w średnim okresie czasu powstanie alternatywnych kanałów funkcjonowania szarej strefy, wzmocniłoby rynek autonomicznych kryptowalut – doprowadzając w długim okresie do zniekształceń bilansów płatniczych, co w skrajnych warunkach może się przełożyć na trudności z kontrolą podaży pieniądza. Wynika to z faktu, iż obecnie funkcjonuje na świecie ponad 800 kryptowalut, czyli tzw. walut wirtualnych. Oznaczają one cyfrową reprezentację wartości, która nie jest wydawana przez bank centralny lub inny organ władzy publicznej oraz która nie musi być powiązana z jakąkolwiek walutą fiat, lecz jest przyjmowana przez osoby fizyczne lub prawne jako środek płatniczy oraz może być przenoszona, przechowywana i obracana w sposób elektroniczny.

Nie należy zakładać, że z chwilą, kiedy ludzie jako jednostki gospodarujące zostaliby pozbawieni na określonym terytorium powszechnie znanego, a ugruntowanego kulturowo środka wymiany, jakim jest gotówka, powszechnie podporządkowaliby się scentralizowanej kontroli polityki monetarnej. Gwałtowne zahamowanie szarej strefy, które byłoby zaobserwowane jedynie początkowo, musiałoby ewaluować w kierunku alternatywnym i pozostającym poza kontrolą państwa. Naturalną drogą (ale nie jedyną) byłyby kryptowaluty funkcjonujące w zdecentralizowanej technologii blockchain i niemające jednego emitenta, a więc niepodlegające kontroli. W stosunkowo łatwy sposób technologia ta pozwalałaby na wytransferowanie e-pieniędzy jako prawnych środków płatniczych do świata równoległego gospodarki nierejestrowanej. Wraz ze znacznym wzrostem wolumenu obrotu na rynku nieregulowanym rola centralnego emitenta ulegałaby pomniejszeniu, a rząd w skrajnych przypadkach mógłby nawet konkurować z prywatnymi emitentami kryptowalut, którzy byliby zdolni do przeprowadzenia realnych szoków gospodarczych.