Schetyna pochwalił się zdjęciem ze Strasburgerem. Prezenter odpowiedział na krytykę

Schetyna pochwalił się zdjęciem ze Strasburgerem. Prezenter odpowiedział na krytykę

Lider Koalicji Obywatelskiej na swoim profilu na Facebooku zamieścił fotografię, na której pojawił się w towarzystwie Karola Strasburgera, popularnego prezentera prowadzącego teleturniej „Familiada”. Jak zwykle w takich przypadkach, wielu internautów postanowiło wyrazić swoją opinię na ten temat. Ale nie z Karolem Strasburgerem takie numery.

Podczas Europejskiego Festiwalu Konnego we Wrocławiu doszło do spotkania Grzegorza z Karolem Strasburgerem, który prowadził całe wydarzenie. Przy torze do wyścigów konnych wykonano pamiątkową fotografię, która później trafiła do sieci. Internauci szybko zaczęli pisać, że prezenter straci swój program w TVP 2, i że nie powinien pozwalać na tego typu zdjęcia.

facebook

Podobne sugestie oraz mniej cenzuralna krytyka zdecydowanie nie spodobały się prezenterowi. Wirtualna Polska przytoczyła jego reakcję na falę hejtu. – Nie widzę powodu, dla którego miałbym kogokolwiek unikać z powodów politycznych, bo ja jestem ponad to, może na tym polega klasa i szlachetność człowieka. Nie biorę udziału w żadnej kampanii (nikogo) i samo zdjęcie jest pamiątką ze wspólnej przejażdżki bryczką – zwracał uwagę Srtasburger.

– Zatem trzeba by mieć dużo kompleksów, aby podciągnąć to pod jakąkolwiek agitację. Swoje poglądy zachowuję dla siebie, to ja decyduję, komu podaję, bądź nie, rękę i z jakich powodów. Na szczęście jestem z tych, którymi się nie dyryguje – niezależnie od tego, gdzie wykonuję swoją pracę, nikt nie ma prawa narzucać mi, z kim wolno mi rozmawiać – kontynuował. Na koniec pozdrowił "pana Grzegorza" i podziękował za miło spędzony czas.

Czytaj też:
Karol Strasburger wziął ślub z młodszą o 37 lat partnerką. Są zdjęcia z uroczystości
Czytaj też:
Schetyna ma pomysł, jak zablokować powrót Tuska. „Grzegorz doskonale to rozegrał”

Źródło: Wirtualna Polska