„Jestem zdziwiony”. Wirtualna Polska: Działacze PiS mieli zbierać podpisy dla Marka Jakubiaka

„Jestem zdziwiony”. Wirtualna Polska: Działacze PiS mieli zbierać podpisy dla Marka Jakubiaka

Marek Jakubiak
Marek Jakubiak Źródło: Newspix.pl / TEDI
Wirtualna Polska podaje, że działacze PiS na Pomorzu otrzymali polecenie od szefów okręgowych władz partii, aby zbierać podpisy pod kandydaturą Marka Jakubiaka w wyborach prezydenckich. Zarówno Krzysztof Sobolewski jak i Marek Jakubiak przekonują, że nie posiadają żadnych informacji na temat tej inicjatywy.

„Koleżanki i koledzy. Pilne. W związku z zagrożeniem wycofania wszystkich opozycyjnych kontrkandydatów z wyborów musimy wspomóc w rejestracji z jednego z kandydatów. Wzór listy poparcia na mailu. Proszę o przygotowanie minimum 20 podpisów poparcia dla każdego z powiatu” – jak podaje Wirtualna Polska, wiadomość takiej treści była rozsyłana do pomorskich działaczy PiS w poniedziałek 23 marca. WP informuje, że do komunikatu dołączono dokument podpisany jako „Wykaz Podpisów. Komitet Wyborczy Kandydata na Prezydenta RP Marka Jakubiaka”.

„Nic nie wiem na ten temat”

Dziennikarze Wirtualnej Polski skontaktowali się z Markiem Jakubiakiem z prośbą o komentarz w sprawie. – Przyznam szczerze, że jestem zdziwiony. Co prawda jakieś podpisy przychodzą do mnie pocztą, ale są to podpisy od ludzi, którzy zbierają dla mnie w ramach struktur związanych z „Wolnymi i Solidarnymi" albo „Skutecznymi" – powiedział. Polityk dodał, że „nie prowadzi z PiS-em żadnych rozmów”. Wierzę, że PiS nie przeprowadzi wyborów prezydenckich 10 maja. Jeśli epidemia będzie rozszerzać w takim tempie, będę stanowczo przekonywał do przełożenia wyborów – stwierdził Jakubiak w rozmowie z „WP”. Przypomnijmy – polityk ogłosił, że zamierza kandydować w wyborach prezydenckich 10 marca. W sprawie stanowisko zajął również Krzysztof Sobolewski, szef komitetu wykonawczego PiS. – Nic nie wiem na ten temat. Nie mam żadnej wiedzy – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską.

Zbieranie podpisów pod kandydaturą Jakubiaka miało przyspieszyć po tym, jak media obiegła informacja, że wszyscy kandydaci opozycyjni mogą wycofać się ze startu w wyborach prezydenckich – informuje WP. W sytuacji, gdyby jedynym kandydatem ubiegającym się o stanowisko prezydenta byłby Andrzej Duda, Elżbieta Witek musiałaby zarządzić nowe głosowanie.

Czytaj też:
Posłowie w maskach i rękawiczkach. Tak wygląda posiedzenie Sejmu w nadzwyczajnych warunkach