Ofiar koronawirusa w Hiszpanii jest dużo więcej? Alarmujący raport

Ofiar koronawirusa w Hiszpanii jest dużo więcej? Alarmujący raport

Opustoszały Puerta del Sol w Madrycie
Opustoszały Puerta del Sol w Madrycie Źródło: Newspix.pl / ABACA
Podawana oficjalnie liczba zmarłych i zakażonych koronawirusem w Hiszpanii może być tylko wierzchołkiem góry lodowej - wynika z raportu sporządzonego przez Instytut Zdrowia im. Carlosa III, który opublikował dziennik „El Pais”.

Ostatnia doba była w Hiszpanii rekordowa pod względem wzrostu liczby zgonów – zmarły kolejne 832 osoby, u których zdiagnozowano COVID-19. Tym samym liczba ofiar wzrosła do 5690, co stawia ten kraj na drugim miejscu na świecie, zaraz po Włoszech. The Guardian podaje, że obecnie w Hiszpanii potwierdzono już 72 248 zakażeń. Dla porównania, w piątek statystyka ta zatrzymała się na 64 059 przypadkach.

Tymczasem jak podaje „El Pais” powołując się na dane z raportu sporządzonego przez Instytut Zdrowia im. Carlosa III, podawana oficjalnie liczba zmarłych i zakażonych koronawirusem w Hiszpanii może być tylko wierzchołkiem góry lodowej. Z raportu wynika, że liczba zmarłych i zakażonych może być w rzeczywistości dużo wyższa, gdyż jako ofiary śmiertelne koronawirusa liczone są tylko te osoby, u których wcześniej przeprowadzono testy na obecność SARS-CoV-2 i u których testy te dały wynik pozytywny. Do statystyk nie wlicza się natomiast osób, które zmarły np. w swoich domach lub w domach opieki i którym nie zrobiono testów.

W raporcie wzięto pod uwagę codzienną liczbę zmarłych, ujętą w rejestrach cywilnych, i porównano ją ze średnią od 2008 roku. Z raportu wynika, że w wielu regionach Hiszpanii liczba osób zmarłych w marcu br. podwoiła się. W regionie Kastylia-Leon w ciągu jednego tygodnia (17-24 marca) odnotowano 885 zgonów, podczas gdy średnia z lat poprzednich w tym samym czasie wynosi 500. W przypadku 385 przypadków śmierci powyżej średniej tylko w mniej niż jednej trzeciej (122) za przyczynę uznano koronawirusa. Jako przyczynę śmierci u reszty podano np. zapalenie płuc, gdyż tym osobom nie zrobiono testów na SARS-CoV-2.

„Wirus uderzył z jeszcze większą siłą”

W regionie Madrytu w ciągu tygodnia 10-16 marca zanotowano 1318 zgonów, tj. o 66 proc. więcej niż wynosi średnia (794), ale tylko 192 zgony uznano za spowodowane koronawirusem. W regionie Kastylia-La Mancha w dniach 15-24 marca odnotowano 938 zgonów, czyli ponad 75 proc. więcej, niż wynosi średnia. Jednak z 404 przypadków ponad średnią tylko połowa została uznana za spowodowaną koronawirusem. Podobna sytuacja jest w innych regionach Hiszpanii – w Katalonii, Aragonii, Kantabrii, Walencji i Nawarze. – Wiedzieliśmy, że liczba zakażonych jest w rzeczywistości wyższa od wykrywanej, ale teraz stwierdziliśmy, że jest też dużo więcej zmarłych z powodu koronawirusa. Z tego wniosek, że wirus uderzył z jeszcze większą siłą, niż wynikałoby to z danych przekazywanych oficjalnie – powiedział były pracownik Światowej Organizacji Zdrowia Daniel Lopez Acuna.

Grażyna Opińska







Czytaj też:
Uchodźcy w obliczu pandemii koronawirusa, niepokojąca sytuacja w Afryce. „Są powody, żeby bić na alarm”