Restauracja z Lubelszczyzny obejdzie rządowy zakaz? Chce przyjmować gości w lokalu

Restauracja z Lubelszczyzny obejdzie rządowy zakaz? Chce przyjmować gości w lokalu

Restauracja La Cafe w Chełmie
Restauracja La Cafe w ChełmieŹródło:Facebook / La Cafe - Chełm
Lubelska La Cafe nie chce zawieszać działalności z powodu pandemii i mimo wprowadzonych przez rząd obostrzeń zamierza nadal przyjmować klientów. W tym celu postanowiła... zatrudnić każdego z nich. Ten niecodzienny pomysł opisał Dziennik Wschodni.

W sobotę 24 października wszedł w życie nowy pakiet koronawirusowych regulacji, mających ograniczyć przemieszczanie się ludzi, a w konsekwencji rozprzestrzenianie wirusa SARS-COV-2. Nowe obostrzenia mocno uderzają w kilka branż, m.in. w gastronomię. Restauracje nie mogą bowiem przyjmować nikogo w lokalu i muszą całkowicie przestawić się na dowozy posiłków do klientów. Restauratorzy zostają jednak z lokalami i zgodnie z umowami muszą nadal opłacać czynsz za puste teraz pomieszczenia.

Chełm. La Cafe będzie zatrudniać swoich gości

Właściciel La Cafe z Chełma powiedział dość. Po naradzie z prawnikami stwierdził, że będzie nadal serwował dania w lokalu. Zakaz chce obejść w prosty sposób. Będzie podpisywał z każdym swoim klientem umowę o dzieło i traktował go jak pracownika. – Przedmiotem umowy będzie wydanie opinii na temat naszych dań i napojów oraz wskazanie, co jest ok, a co możemy poprawić. Oceniasz produkt, który zamówisz – jest to płatne testowanie produktów – wyjaśnia. Umowy będą wygasać wraz z wydaniem opinii, za które restauracja zapłaci 1 zł i odliczy to od rachunku.

La Cafe. Plan obejścia obostrzeń wstrzymany

Początkowo chciał swój pomysł wprowadzić w życie już od poniedziałku 26 października. Po nagłośnieniu sprawy wytknięto mu jednak pewne błędy w rozumowaniu. Stwierdził więc, że jeszcze nie czas na zapowiadaną zmianę. „Dziękuję za zgłaszanie uwag do pomysłu który mimo, że był przez nas prawnie konsultowany to okazuje się, że kilka kwestii przeoczyliśmy i musimy to dopracować. Nie poddajemy się, zawieszamy na chwilę plan poniedziałkowego otwarcia; mamy teraz mocne wsparcie które wykorzystamy do ostrej walki z absurdami” – pisał na Facebooku właściciel restauracji.

facebook

Koronawirus w Polsce. Walka przedsiębiorców z ograniczeniami

Podobne sposoby na obejście prawnych ograniczeń wymyślają też przedstawiciele innych branż. Lubelski fitness klub Etos swoich klientów zachęca do stworzenia wspólnego klubu sportowego, ponieważ daje to możliwość dalszego ćwiczenia w zamkniętych pomieszczeniach. Krakowska siłownia z kolei zapowiedziała, że zarejestruje się jako kościół. Te bowiem również są wyłączone spod ogólnych zasad.

Czytaj też:
Minister Dworczyk nie został objęty kwarantanną. „Nie po raz pierwszy jest pan zwolniony”