Dziennikarze ujawnili dalekosiężne plany PiS. Założenia sięgają 2030 roku

Dziennikarze ujawnili dalekosiężne plany PiS. Założenia sięgają 2030 roku

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki
Jarosław Kaczyński i Mateusz MorawieckiŹródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Obecność w UE, i to wzmocniona, poprawa legislacji, a nawet realizacja Europejskiego Zielonego Ładu – „Dziennik Gazeta Prawna” opublikował założenia PiS zawarte w planach na kolejne lata o nazwie „Sprawne i nowoczesne państwo 2030”.

„Dziennik Gazeta Prawna” dotarł do rządowego dokumentu o nazwie „Sprawne i nowoczesne państwo 2030” (w skrócie SNP). W tekście „PiS rysuje Polskę na za dziesięć lat” autorzy przytaczają najważniejsze punkty planu Prawa i Sprawiedliwości.

Już na wstępie przytaczany jest wątek dokumentu, w którym założono, że Polska ma być mocno osadzona w Unii Europejskiej. To o tyle istotne, że w ostatnich dniach, w związku z planowanym wetem unijnego budżetu, rządowi Zjednoczonej Prawicy zarzucano nawet plany polexitu (tj. wyjścia Polski z UE). W dokumencie poza odwołaniami do UE znajdują się – podnosi „DGP” – min. wątki „wręcz wpisania Polski w politykę i strategię Wspólnoty”.

Oprócz tego w SNP wymieniono wzmacnianie strefy Schengen czy „wyciąganie wniosków” po kryzysach: covidowym i migracyjnym.

Plany PiS. „Sprawne i nowoczesne państwo 2030” – co zawiera dokument?

W kontekście Unii Europejskiej wspomniano też, by lepiej wykorzystywać funduszy, które są zarządzane przez Komisję Europejską – m.in. Horyzont 2020 czy Connecting Europe. Rząd planuje, że polskie projekty w tych programach mają zwiększyć swój udział z około 2 proc. do 5 proc.

Projekt mówi nie tylko o czerpaniu korzyści z członkostwa i budżetu UE, lecz także o wpisaniu polskiej strategii w duże strategie unijne, w tym w założenia Europejskiego Zielonego Ładu (zakłada on osiągnięcie neutralności klimatycznej państw UE do 2050 roku – red.) – czytamy w „DGP”.

Poza wątkiem UE gazeta przytacza jeszcze plany PiS w SNP na samorządy. Tu ma być bez wielkich zmian, a utrzymany będzie raczej dotychczasowy kurs. Istotny wątek dotyczy tzw. gmin obwarzankowych (jest ich 158 w Polsce), czyli gmin, które mają siedzibę w mieście nienależącym do niej. W dokumencie wskazano na potrzebę „badań” dotyczących podziału administracyjnego kraju właśnie na poziomie gmin, dlatego można odczytywać to jako sygnał do rozwiązania sprawy gmin obwarzankowych.

„Sprawne i nowoczesne państwo 2030”. Czego nie ma w dokumencie?

Wśród innych planów jest m.in. odciążenie sądów (spada liczba spraw załatwionych przez sędziów), podwyższenie wydatków na obronę narodową do 2,5 proc., zwiększenie liczby obywateli z profilem zaufanym i poprawienie usług administracji, tak by więcej spraw można było załatwić przez internet. „Sprawne i nowoczesne państwo 2030” zakłada też poprawę jakości legislacji.

Grzegorz Osiecki i Tomasz Żółciak podsumowują również, czego w dokumencie nie ma:

Brakuje np. zapowiedzi strukturalnych zmian w sądach powszechnych.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna