Wzrosty na Wall Street po wykluczeniu nacjonalizacji banków

Wzrosty na Wall Street po wykluczeniu nacjonalizacji banków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowojorska giełda zanotowała we wtorek zwyżki, po tym jak szef Rezerwy Federalnej (amerykańskiego banku centralnego) Ben Bernanke wykluczył nacjonalizację wielkich banków w USA.
Po jego wypowiedzi główne indeksy na Wall Street zyskały powyżej 3 proc. Pęd wzrostowi nadały akcje firm z sektora finansowego.

Najważniejszy indeks amerykańskiej gospodarki Dow Jones Industrial Average zamknął sesję na poziomie 7.350,54 pkt., o 235,76 pkt. - czyli 3,31 proc. - więcej niż na otwarciu.

Szerszy wskaźnik giełdowy Standard & Poor's 500 wzrósł o 29,60 pkt., czyli 3,99 proc., do poziomu 773,01 pkt.

Technologiczny Nasdaq zyskał 54,11 pkt., i 3,90 proc., i zakończył dzień na poziomie 1.441.83 pkt.

Na wtorkowej sesji zyskiwały ponadto papiery przedsiębiorstw z branży energetycznej. Stało się to dzięki wzrostowi ceny ropy naftowej, wynikającej z zapowiedzi Organizacji Krajów Eksportujących Ropę (OPEC) o redukcji wydobycia.

Na giełdzie surowcowej w Nowym Jorku (NYMEX) za baryłkę wysokiej jakości ropy lekkiej słodkiej płacono we wtorek wieczorem 39,96 dolarów, o 1,52 USD więcej niż w rano.

pap, keb

Czytaj też: Nudziarz, nie rzecznik!