Zapowiedział, że MSP jest zdeterminowane, by powrócić do koncepcji prywatyzacji, ale nastąpi to dopiero po konsolidacji Tarnowa i Kędzierzyna oraz po zakończeniu procesu likwidacji Nafty Polskiej, w ramach którego MSP - na początku 2011 - przejmie akcje, którymi dzisiaj Nafta dysponuje w ZAT i ZAK. Zdaniem Leszkiewicza stworzy to nową strukturę w akcjonariacie.
Minister podkreślił, że prywatyzacja jest kierunkiem, który ministerstwo skarbu obrało wobec swoich akcji w spółkach chemicznych. Dodał, że ministerstwo będzie uważnie monitorować sytuację w Tarnowie i Kędzierzynie. - Dzisiaj mówimy ostrożnie, że sytuacja finansowa się poprawia. Nie ma pewności, że najbliższe miesiące tę tendencję utrwalą czy też rozwiną. Jeśli będzie dalej tak jak w tej chwili, to będą stworzone warunki, żeby decyzje prywatyzacyjne podejmować - zaznaczył Leszkiewicz.
W jego ocenie ostatnie miesiące pozwalają z optymizmem patrzeć na sytuację firm chemicznych. - Ostatnie dwa lata, a zwłaszcza druga połowa 2009 r. to był czas, którego byśmy sobie nie życzyli - nie tylko w odniesieniu do chemii, ale także do innych branż. Dzisiaj udało się chyba ten trudny okres przetrwać. Patrzymy na polepszające się wyniki finansowe w spółkach chemicznych, zwiększa się zainteresowanie inwestorów - ocenił.
zew, PAP