Minister Tuska: polska żywność jest bezpieczna. Czesi zazdroszczą nam rolnictwa

Minister Tuska: polska żywność jest bezpieczna. Czesi zazdroszczą nam rolnictwa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister rolnictwa zapewnia: sól drogowa nie zagraża zdrowiu (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
– Nie mamy problemów z jakością i bezpieczeństwem żywności w Polsce. Dwa przypadki, dotyczące soli drogowej używanej w przemyśle spożywczym i suszu jajecznego, zostały zweryfikowane. Kontrole sprawdziły te produkty. Nie stanowią one zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi – zapewniał na antenie TVP Info minister rolnictwa, Marek Sawicki.
Minister odniósł się do czeskiej krytyki polskich władz za brak informacji dotyczących tzw. afery solnej. Już na początku marca Praga zwróciła się do Warszawy o dane na temat polskich przedsiębiorstw, które do żywności dodawały sól techniczną zamiast soli jadalnej i prosiła o wyjaśnienia, w jakich artykułach może się ona znajdować. Czeski minister rolnictwa Petr Bendl, oświadczył, że chce na szczeblu Unii Europejskiej zabiegać o możliwość zakazania importu do Czech żywności z Polski.

Marek Sawicki na antenie TVP Info stwierdził, że na razie nie ma powodów do obaw, a rzekome problemy z eksportem żywności do Czech wynikają jedynie z wewnętrznych problemów naszego sąsiada. – Czesi po zmianie ustroju nie dokonali reformy rolnictwa, zostali w strukturze PGR-ów i efekt jest taki, że dyrektorzy tamtych firm uwłaszczyli się na państwowym terenie i nadal gospodarują. Czesi są dzisiaj daleko zapóźnieni w porównaniu do polskiego rolnictwa. Bardzo mało inwestowali w przetwórstwo rolno-spożywcze. A Polska tradycyjnie od wielu lat jest eksporterem żywności na rynek Czeski – przekonywał Sawicki.

– Czesi chcą po prostu w ten sposób chronić swój rynek. Organizacje czeskie bardzo silnie wywierają presje na ministra rolnictwa, a on chce pokazać, że coś robi. Ale podkreślam, że nasza działalność i nasz eksport jest zgodny z prawem unijnym. Powiedziałem ministrowi rolnictwa Czech, że jeśli stwierdzi jakikolwiek przypadek eksportu nielegalnych produktów, będziemy interweniowali. W tym momencie nie ma jednak podstaw do interwencji, a gra polityczna, która toczy się w Czechach dla mnie jest zrozumiała – dodał.

ja, PAP