Nazwisko szefa NFZ "wygumkowane"? Odpowiedź Pakulskiego

Nazwisko szefa NFZ "wygumkowane"? Odpowiedź Pakulskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. WPROST) Źródło:Wprost
"Odnosząc się do zamieszczonych w artykule wypowiedzi Grzegorza Nowaka, informuję, że CBA w trakcie prowadzonych czynności kontrolnych nie zwróciło się do mnie o złożenie wyjaśnień" - napisał w oświadczeniu p.o. szefa NFZ Marcin Pakulski odnosząc się do tekstu w tygodniku "Wprost".
Tygodnik "Wprost" napisał w ubiegłym tygodniu, że Centralne Biuro Antykorupcyjne wskazywało Pakulskiego jako osobę współodpowiedzialną za patologie, związane z kontraktami w śląskim oddziale NFZ. W najnowszym numerze "Wprost" Agnieszka Burzyńska i Michał Majewski piszą, że obecny szef NFZ naciskał na podwładnych, by usunęli jego nazwisko z protokołów CBA.

"W maju 2013 protokół z kontroli CBA jest w rękach szefa NFZ na Śląsku, Grzegorza Nowaka. Pakulski pyta go, czy nie można zmienić protokołu, tak by nie było w nim jego nazwiska. Gdy pada odpowiedź, że nie, prosi o przysłanie dokumentu. Na prywatnego maila. Od tej pory Nowak z Pakulskim są na sztywnym łączu. – Marcin wpadł w histerię. Mówił, że jak Agnieszka się dowie, to będzie koniec jego kariery, że go wyrzuci z roboty – opowiada Nowak. Agnieszka, czyli Agnieszka Pachciarz, ówczesna szefowa NFZ. Tak rodzi się genialnie prosty plan usunięcia nazwiska Pakulskiego z wersji protokołu, który ma być przesłany do centrali NFZ. – Wygumkowaliśmy je – przyznaje z rozbrajającą szczerością Nowak. Dlaczego? Bo to kolega, bo przełożony, bo prosił, bo jego kariera wisiała na włosku. I tak szefowa NFZ zapoznaje się z dokumentem, w którym nazwisko Pakulskiego jako odpowiedzialnego za naruszenia nie istnieje. W grudniu minister zdrowia Bartosz Arłukowicz usuwa ze stanowiska szefa NFZ Agnieszkę Pachciarz. Na jej następcę Arłukowicz wyznacza właśnie Marcina Pakulskiego" - piszą w najnowszym numerze Wprost Michał Majewski i Agnieszka Burzyńska.

"Z treścią protokołu kontroli CBA zapoznałem się w drugiej połowie maja 2013  roku. W związku z wcześniejszym brakiem możliwości złożenia wyjaśnień w dniu 6 czerwca 2013 r. złożyłem na ręce dyrektora ŚOW NFZ, Grzegorza Nowaka, z potwierdzeniem odbioru, stosowne oświadczenie do protokołu kontroli CBA. W oświadczeniu tym zwróciłem się też do dyrektora Nowaka z prośbą o przekazanie moich wyjaśnień do CBA w celu włączenia do akt kontroli. W związku z powyższym wypowiedź dyrektora Grzegorza Nowaka zamieszczona w artykule jakoby miałem się zwrócić z prośbą o wykreślenie mojego nazwiska z protokołu kontroli CBA jest i nieprawdziwa, i nielogiczna" - przekonuje Pakulski w oświadczeniu.

Pakulski podkreślił też, w wystąpieniu pokontrolnym CBA nie wskazano go jako osoby odpowiedzialnej za stwierdzone nieprawidłowości związane z kontraktowaniem świadczeń w EuroMedic.

ja, "Wprost", nfz.gov.pl