W styczniu tego roku ONZ wydała raport „Global Investment Trends Monitor” badający trendy w międzynarodowych przepływach kapitału inwestycyjnego w 2013 r. Jak się okazało, na czwartej pozycji na liście krajów przyciągających inwestycje zagraniczne znalazły się mikroskopijne Brytyjskie Wyspy Dziewicze, które pozyskały od inwestorów aż 92 mld dolarów. Większe inwestycje zagraniczne przyciągnęły tylko Stany Zjednoczone (159 mld dolarów), Chiny (127 mld dolarów) oraz Rosja (94 mld dolarów). Środki, które pozyskały od inwestorów Wyspy Dziewicze, są większe niż inwestycje w Brazylii i Indiach razem wziętych (odpowiednio 63 mld dolarów i 28 mld dolarów). Warto w tym kontekście pamiętać, że Wyspy Dziewicze mają 23 tys. mieszkańców, podczas gdy Brazylia i Indie mają łącznie 1,4 mld mieszkańców. Co więcej, zagraniczne inwestycje na Wyspach Dziewiczych wzrosły w 2013 r. o 40 proc., co jest oszałamiającym rezultatem, biorąc pod uwagę, że przeciętnie na świecie wzrost ten wyniósł 11 proc.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.