Zapomnieli o racie za F-16, więc zapłata to "zwiększenie wydatków na obronność"

Zapomnieli o racie za F-16, więc zapłata to "zwiększenie wydatków na obronność"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Myśliwiec F-16 (fot. Siły Powietrzne) 
Jak podaje Rzeczpospolita, w przyszłym roku Polska będzie musiała zapłacić ostatnią ratę za wielozadaniowe samoloty F-16. O kwocie sięgającej 5,5 mld zł "zapomniał" jednak szef MON-u Tomasz Siemoniak, który nie zdawał sobie sprawy, że kontrakt za samolot będzie finalizowany w 2014 roku.
Według doniesień, do tej pory polski rząd płacił Amerykanom od 130 do 300 mln dolarów rocznie. Minister Finansów Mateusz Szczurek miał zaskoczyć premiera oraz resort obrony, informując, że trzeba zapłacić ostatnia ratę za F-16. Ministerstwo Finansów od lat wiedziało o płatności, jednak nie dzieliło się wiedzą z rządem.

Po tym jak informacja dotarła do Ministerstwa Obrony Narodowej, rozpoczął się spór między ministrem finansów Mateuszem Szczurkiem a  Tomaszem Siemoniakiem. Szef Obrony chciał, by przyszłoroczna rata „nie była liczona do limitu wydatków obronnych, bo oznaczałoby to drastyczne oszczędności w innych obszarach armii”. Szczurek opowiadał się za dokonaniem cięć w budżecie resortu obrony.

Teraz obaj ministrowie określają płatność za F-16 jako zapowiadane przez prezydenta "zwiększenie wydatków na obronność".

rp.pl,m Tok.fm; mm