– Te 4 kopalnie muszą trafić do spółki restrukturyzacji kopalń – mówił dla TOK FM Wojciech Kowalczyk, pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa. Podkreślił, że "przynoszą one 80 proc. strat Kompani Węglowej".
Wojciech Kowalczyk mówił o negocjacjach prowadzonych z przedstawicielami górników oraz o sytuacji m.in. w kopalni Brzeszcze. – Jest to kopalnia posiadająca pokłady węgla, które mogą być w przyszłości rentowne, ale przez ostatnie trzy lata przynosiła ona straty – tłumaczył. Dodał jednak że, "będzie ona przynosić straty jeszcze przynajmniej przez 1.5 roku do 2 lat”. Do tej pory "Kompania Węglowa wydała na nakłady inwestycyjne i pokrycie strat około 0,5 miliarda złotych".
Pełnomocnik rządu wyjaśniał, że "rząd przedstawił już pakiet osłonowy”, który ma obejmować "odprawy finansowe i urlopy górnicze dla pracowników dołowych”. Przyznał także, że "najbardziej zależy nam (rządowi - przyp. red.) na pracownikach dołowych, jest to najcięższa praca i najtrudniej jest się przekwalifikować". – Praktycznie wszyscy górnicy dołowi dostaną propozycje pracy, lub będą mogli skorzystać z urlopów górniczych – uspokajał.
Kowalczyk odpierał również zarzuty stawiane przez związkowców. – Sami związkowcy przez ostatnie parę dni podnosili sprawę, że są przerosty administracji w Kompanii Węglowej. Z drugiej strony dobrze wiedzą, że sami w lutym podpisali porozumienie dające gwarancję zatrudnienia przez następne 2-3 lata dla pracowników administracji. Nie ma tutaj logiki – podkreślał.
pg, tok.fm
Pełnomocnik rządu wyjaśniał, że "rząd przedstawił już pakiet osłonowy”, który ma obejmować "odprawy finansowe i urlopy górnicze dla pracowników dołowych”. Przyznał także, że "najbardziej zależy nam (rządowi - przyp. red.) na pracownikach dołowych, jest to najcięższa praca i najtrudniej jest się przekwalifikować". – Praktycznie wszyscy górnicy dołowi dostaną propozycje pracy, lub będą mogli skorzystać z urlopów górniczych – uspokajał.
Kowalczyk odpierał również zarzuty stawiane przez związkowców. – Sami związkowcy przez ostatnie parę dni podnosili sprawę, że są przerosty administracji w Kompanii Węglowej. Z drugiej strony dobrze wiedzą, że sami w lutym podpisali porozumienie dające gwarancję zatrudnienia przez następne 2-3 lata dla pracowników administracji. Nie ma tutaj logiki – podkreślał.
pg, tok.fm