Rolnicy przerwali rozmowy z Sawickim. Grożą eskalacją protestów

Rolnicy przerwali rozmowy z Sawickim. Grożą eskalacją protestów

Dodano:   /  Zmieniono: 
FOT. KONRAD KOCZYWAS / FOTONEWS / NEWSPIX.PL --- Newspix.plŹródło:Newspix.pl
Jak podaje TVN24 rolnicy zerwali rozmowy z Markiem Sawickim. Minister rolnictwa zaproponował rolnikom 800 złotych odszkodowania. Związkowcy twierdzą, że jest to jedna trzecia tego, czego potrzeba. - Jeśli minister jest bezradny, to może premier pomoże? Jeżeli nie, to niestety będzie eskalacja protestów - mówił Sławomir Izdebski z rolniczego OPZZ.
- Są ze mną tutaj rolnicy, którzy potracili jak nie majątki, to dwuletnie zyski z produkcji. Dzisiaj ci rolnicy mają zadłużenie za nawozy z poprzedniego roku, za nasiona. Dzisiaj minister zaproponował 800 złotych do hektara. Jak się okazuje, te 800 złotych to jest może jedna trzecia tego, co potrzeba na wyprodukowanie. A skąd ci rolnicy mają spłacić zadłużenie, za co mają kupić nawozy? - pytał Izdebski.

OPZZ postulowało o wypłatę rekompensat za straty spowodowane przez dziki oraz przywrócenie opłacalności chowu trzody i bydła. Izdebski tłumaczył, że sprawa jest bardzo poważna, a "rolnicy nie mają w tej chwili z czym wyjść na pole".

- Jak może minister mówić, że nie może wypłacić odszkodowania, bo mu przepisy na to nie pozwalają? No to niech sobie te przepisy zmieni. A jeśli minister jest bezradny, to może premier pomoże? Jeżeli nie, to niestety będzie eskalacja protestów - zapowiedział.

Sawicki na konferencji prasowej mówił, iż organizacja blokująca drogi zgłosiła 12 postulatów. Siedem jest zrealizowanych, co do trzech osiągnięto porozumienie, a dwa są sporne. - Dwa sporne problemy, które mieliśmy do rozstrzygnięcia są związane z rekompensatami za kwoty mleczne i trudną sytuacją na rynku wieprzowiny - tłumaczył.

- Poprosiłem o zejście z tych blokad, nieprzeszkadzanie i nieutrudnianie życia innym rolnikom. (...) Jeśli będą kontynuowane blokady, nie ma żadnej potrzeby, żebym prowadził dialog tylko i wyłącznie z Ogólnopolskim Porozumieniem Związków Zawodowych i Organizacji Rolniczych, dlatego że w rozmowach z ministerstwem uczestniczy wiele związków i wiele organizacji - powiedział Sawicki.

tvn24.pl