Order od Biedronki i cuda Dudów, czyli Zdarzyło się jutro

Order od Biedronki i cuda Dudów, czyli Zdarzyło się jutro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Górski i Mariusz Cieślik (fot. Arek Markowicz)
Order od Biedronki i cuda Dudów, czyli nasze prognozy wydarzeń mało prawdopodobnych i zupełnie nieprawdopodobnych.
Premier Ewa Kopacz ogłosiła swoje plany w przypadku ewentualnego, coraz bardziej prawdopodobnego, złożenia urzędu. Jako że świadczenia reklamowe w związku z jej słynną wypowiedzią na temat jakości warzyw w Biedronce wyceniono na 7 mln zł, zamierza się zatrudnić w dziale marketingu największej w Polsce sieci dyskontów. A jak się nie uda, to pójdzie pracować na kasie.

Tak czy owak, firma Jeronimo Martins poinformowała, że załatwi pani premier jakieś odznaczenie w Portugalii, skoro prezes Biedronki dostaje polski order, to nie ma powodu, żeby Ewa Kopacz nie została uhonorowana przez rząd w Lizbonie. Choćby miał to być order z ziemniaka.

Podczas prezydenckiej inauguracji Andrzej Duda dokonał kolejnych czynów heroicznych. Powstrzymał biskupi baldachim przed upadkiem, naprawił zniszczony konfesjonał w archikatedrze warszawskiej, a także udzielił pierwszej pomocy kilkunastu osobom, jako że uczestnicy uroczystości masowo mdleli z wrażenia.

Pojawiły się też uzasadnione podejrzenia, że cudów może dokonywać każdy, kto nazywa się Duda. Dla przykładu trafiony w głowę kamieniem przez albańskiego chuligana piłkarz Duda z Legii, ze słowackiej gałęzi rodu, następnego dnia żądał, aby pozwolono mu grać i trenować. Planowany jest ponoć światowy zlot Dudów-cudotwórców.

Po transferze wyborczym synów Andrzeja Leppera i Włodzimierza Cimoszewicza Platforma zapowiada kolejne. Na listach mają się znaleźć córka Aleksandra Kwaśniewskiego, dzieci Bronisława Komorowskiego, była żona Janusza Palikota oraz obecna, kilku Kukizów, a także Kasia Tusk. Córka byłego premiera planuje kampanię pod hasłem, które jest tytułem jej kultowego bloga, „Make Life Easier”.

Na kolejne wyjazdowe posiedzenie rządu oprócz zwyczajowego samolotu i transportu mebli premier Ewa Kopacz zabrała też kwiaty doniczkowe, dywany i rządowego toi toia. Wyjaśniła, że ministrowie potrzebują komfortu na wyjazdach. A zabrane w podróż gadżety gwarantują domową atmosferę.

Lech Poznań mimo przegranej na własnym boisku (1:3) z FC Basel awansował do Ligi Mistrzów jako pierwszy polski klub od ponad 20 lat. Piłkarze „Kolejorza” przypisują ten sukces cudownemu ryngrafowi z Matką Boską poświęconemu przez paulinów na Jasnej Górze, który bramkarz założył na mecz rewanżowy. Piłka się go nie imała.

W związku z sejmowym zamieszaniem wokół fotoradarów ustawianych przez straże miejskie rząd przygotował plan strategiczny, który pozwoli Polsce stać się światowym liderem w tej dziedzinie. Planowane są m.in. kampanie społeczne takie jak „Fotoradar w każdym domu” albo „Wszyscy jesteśmy fotoradarami”.

Jako że Bronisław Komorowski nie może wrócić do swojego mieszkania, to po przymusowej wyprowadzce z Pałacu Prezydenckiego wynajął z żoną kawalerkę na Ursynowie. W najbliższych miesiącach, zgodnie z radami, jakich sam udzielał, planuje zmienić pracę i wziąć kredyt.

Paweł Kukiz w związku z pikującymi notowaniami swojego ugrupowania, które w zasadzie wciąż nie istnieje, poinformował, że on także nie zamierza głosować na Kukiza. Jako że wybory, podobnie jak programy wyborcze, to jedno wielkie oszustwo.

Po tym jak Stefan Niesiołowski ujawnił w rozmowie z wprost.pl, że Paweł Kukiz jest płodem Jarosława Kaczyńskiego, rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania matki potomka prezesa PiS.

Więcej ciekawych materiałów w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST, które jest dostępne w formie e-wydania na www.e.wprost.pl od niedzieli od godz. 20.00 i w kioskach oraz salonach prasowych na terenie całego kraju od poniedziałku rano.

"Wprost" jest dostępny również w wersji do słuchania.
Oraz na  AppleStoreGooglePlay.