Mordasewicz: Pomysł PiS spowoduje zmniejszenie wpływów do budżetu i ZUS

Mordasewicz: Pomysł PiS spowoduje zmniejszenie wpływów do budżetu i ZUS

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Laurent Hamels/Fotolia.pl)
-Wprowadzenie podatku od sieci handlowych przez Prawo i Sprawiedliwość po wygraniu jesiennych wyborów oznacza zwolnienia oraz spadek tempa wzrostu płac w sieciach oraz u dostawców - powiedział podczas XV Debaty Eksperckiej ISBnews i ISBhandel ekspert Konfederacji Lewiatan Jeremi Mordasewicz. Według niego, skutkiem będzie wyraźny spadek wpływów budżetowych z tytułu podatku PIT oraz składek ubezpieczeniowych.
-Konsumenci wybierają sieci handlowe ponieważ oferują one niskie ceny, dobrą relację jakości produktu do ceny, wykorzystują efekt skali, a w konsekwencji są bardziej efektywne niż małe sklepiki. Jeżeli jednak obłożymy dodatkowym podatkiem te najbardziej efektywne firmy handlowe, czyli sieci, to reperkusje będą szerokie - powiedział Mordasewicz w rozmowie z ISBnews.tv.

Ekspert Lewiatana wskazał, że po pierwsze, akcjonariusze nie zaakceptują spadku rentowności, będą wywierali presję na zarządy sieci, aby skompensowały podatek wzrostem efektywności. Oznacza to, że zapłacą za taką zmianę pracownicy w sieciach, ponieważ ich wynagrodzenia będą rosły wolniej, niż gdyby rosły w przypadku braku tego podatku.

- Po drugie, poszkodowani będą dostawcy produktów do sieci, ponieważ sieci usztywnią się w negocjacjach i będą musieli dostarczać towary po niższych cenach, co oznacza również spowolnienie wzrostu wynagrodzeń u dostawców. Kolejny efekt, z jakim będziemy mieli do czynienia to zmniejszone wpływy do budżetu, do ZUS - dodał ekspert Lewiatana.

Mordasewicz wyjaśnił, że w przypadku sieci wynagrodzenia są wyższe niż w małych sklepach, co oznacza większe wpłaty z tytułu podatku PIT oraz składek na ubezpieczenia od pracowników. Dodatkowe opodatkowanie sieci to dodatkowe obciążenie najbardziej efektywnych firm, tych które najczęściej wybierają konsumenci, ponieważ uważają, że relacja jakości produktów i ich cen jest najkorzystniejsza.

- Gdybyśmy zaproponowali dodatkowy podatek, na przykład dla wielkich koncernów samochodowych i przyjęli założenie, że jeżeli firma samochodowa ma sprzedaż przekraczającą np.  1 mld zł, to musi płacić wyższy podatek to uznalibyśmy to za absurd. Natomiast w sytuacji, w której chcemy takim podatkiem obciążyć firmy handlowe, to już tego za absurd nie uznajemy. To jest działanie, które obniży efektywność polskich przedsiębiorstw z negatywnym skutkiem dla konsumenta - podsumował Mordasewicz.

W XV Debacie Eksperckiej ISBnews oraz ISBhandel.pl udział wzięli przedstawiciele różnych środowisk handlowych: Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji oraz Maria Andrzej Faliński, dyrektor generalny POHiD; Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu; Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan, a także przedstawiciele sieci handlowych: Daniel Prałat, dyrektor generalny Intermarche i Krzysztof Szponder, wiceprezes Kaufland.

Lesław Kretowicz

(ISBnews)