PGNiG oprotestowało odwołanie Gazpromu. Chodzi o ponad 5,9 mld zł

PGNiG oprotestowało odwołanie Gazpromu. Chodzi o ponad 5,9 mld zł

Siedziba Gazpromu w Moskwie
Siedziba Gazpromu w Moskwie Źródło: Shutterstock / Yuriy Shurchkov
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo będzie wnosić o oddalenie skargi na wyrok Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie złożonej przez Gazprom do Sądu Apelacyjnego w Sztokholmie, podała spółka.

nie zgadza się z odwołaniem Gazpromu, który oprotestował wyrok Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie. Chodzi o ponad 5,9 mld zł, które rosyjski gigant musiał zwrócić PGNiG.

„Spółka podtrzymuje swoje stanowisko [...], zgodnie z którym nie istnieją podstawy do uchylenia wyroku końcowego. W toku postępowania przed sądem Apelacyjnym w Sztokholmie spółka będzie wnosiła o oddalenie skargi Gazpromu z uwagi na jej bezzasadność” – czytamy w komunikacie PGNiG.

30 marca br. PGNiG podało, że Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie wydał wyrok końcowy w postępowaniu arbitrażowym z powództwa PGNiG przeciwko PAO Gazprom i OOO Gazprom Export, dotyczącym obniżenia ceny kontraktowej za gaz dostarczany przez Gazprom do Rzeczypospolitej Polskiej w ramach tzw. kontraktu jamalskiego z 1996 roku. Na początku czerwca br. PGNiG podało, że Gazprom złożył do Sądu Apelacyjnego w Sztokholmie skargę o uchylenie wyroku końcowego wydanego przez Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie w postępowaniu arbitrażowym.

Nowy wzór obliczania ceny

Sednem decyzji Trybunału Arbitrażowego z 30 marca jest nowy wzór obliczania ceny w kontrakcie jamalskim, teraz w istotnym stopniu powiązany z notowaniami gazu w europejskich hubach gazowych, czyli najważniejszych rynkach, na których handluje się tym surowcem. W Europie najbardziej reprezentatywne z nich to NBP (National Balancing Point) w Londynie, TTF (Title Transfer Facility) w Rotterdamie oraz berliński Gaspool. Ceny dla większości państw Europy Północnej i Zachodniej ustalane są według notowań na tych właśnie rynkach. Indeksacja polega na comiesięcznym dostosowywaniu cen dostaw do sytuacji panującej na rynku. Wyrok Trybunału sprawił, że taka właśnie formuła wyceny automatycznie stała się częścią polsko-rosyjskiego kontraktu.

Czytaj też:
1,6 mld dolarów od Gazpromu dla PGNiG. Kwieciński: To pozwoli na znaczące zwiększenie poziomu inwestycji

Źródło: Wprost.pl / ISBNews