Na tę konferencję prasową minister Emilewicz przybyła z nieba

Na tę konferencję prasową minister Emilewicz przybyła z nieba

Wicepremier Jadwiga Emilewicz
Wicepremier Jadwiga EmilewiczŹródło:Twitter / @Ministerstwo Rozwoju
Nietypowo zaczęła swoją konferencję prasową minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Wicepremier przybyła, by omówić nowe ustalenia w temacie elektrowni wiatrowych, wprost ze szczytu turbiny wiatrowej. Szefowa resortu zjechała na linie, z wysokości ponad 100 metrów.

Po tym spektakularnym początku było już jednak wyłącznie merytorycznie. Szefowa resortu rozwoju Jadwiga Emilewicz (na konferencji zorganizowanej z Polskim Stowarzyszeniem Energetyki Wiatrowej) powiedziała, że prawo nie pomaga w inwestowaniu w energetykę wiatrową na lądzie. – Stoimy w przededniu bardzo poważnej transformacji – powiedziała.

Przyznała, że nastąpi odejście od energetyki opartej na węglu

– Będziemy chcieli szeroko konsultować projekt korekty regulacyjnej, która sprawi, że będzie można zredukować odległość ustawową, która dzisiaj wynosi dziesięciokrotność wysokości masztu, ale – po pierwsze – tylko wtedy, kiedy jest ona uwzględniona w planach zagospodarowania przestrzennego – wyjaśniła Emilewicz.

– Mówimy o tym, że w ustawie nie będziemy redukować celu dziesięciokrotności wysokości, on nie zniknie z ustawy, pojawi się możliwość redukcji w sytuacji, gdy jest miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, pozytywna decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i wreszcie wyrażą na to zgodę w konsultacjach wspólnoty lokalne. Nie chcemy się śpieszyć, nie chcemy skracać żadnych terminów legislacyjnych. Chciałabym abyśmy zakończyli kompletny proces legislacyjny do końca tego roku. Jeżeli skończymy proces rządowy w terminach konstytucyjnych, będziemy zachęcać parlament, aby pracował nad ustawą sprawnie. Natomiast chcielibyśmy, aby wszystkie głosy zostały wysłuchane – mówiła Jadwiga Emilewicz.

– Zdajemy sobie sprawę, że w poprzednim reżimie prawnym mamy takie instalacje w Polsce, które powstają nawet w odległości – znam takie – 80 m od budynku mieszkalnego – dodała, uzasadniając, że wprowadzenie tzw. ustawy odległościowej było dobre.

Co z węglem? Rezygnacja z tego surowca do 2050 jest wg wicepremier „niemal niemożliwa”. – Jesteśmy jedynym państwem, w którym około 80 proc. energii jest wytwarzane z węgla. Przejście ścieżki do 2050 r. w stronę neutralności klimatycznej jest nie tylko finansowo niezwykle trudne, ale technologicznie niemal niemożliwe. Zatem musimy sobie stawiać cele, które są do osiągnięcia – powiedziała.

Czytaj też:
Ministrowie spóźnili się ze złożeniem oświadczeń majątkowych. Co im grozi?
Czytaj też:
Druga fala koronawirusa jesienią. Emilewicz: Możliwe przywrócenie pewnych reżimów

Źródło: Polsat News / Gov.pl, Twitter, Ministerstwo Rozwoju