Minister rolnictwa zdradził szczegóły budowy płotu na wschodniej granicy Polski

Minister rolnictwa zdradził szczegóły budowy płotu na wschodniej granicy Polski

Krzysztof Jurgiel
Krzysztof JurgielŹródło:Adrian Grycuk (Own work) [CC BY-SA 3.0 pl (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)], via Wikimedia Commons
Krzysztof Jurgiel zdradził podczas konferencji prasowej szczegóły dotyczące budowy płotu na granicy Polski z Ukrainą i Białorusią. W ten sposób resort rolnictwa chce walczyć z ASF.

Podczas konferencji prasowej ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela oraz komisarza UE ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Vytenisa Andriukaitisa, polityk PiS zdradził szczegóły dotyczące budowy płotu na wschodniej granicy Polski z Białorusią oraz Ukrainą. W ten sposób resort chce zapobiec migracji dzików, które były zarażone wirusem ASF. Przeprowadzone wcześniej badania wykazały, że afrykański pomór świń pojawił się na terenie Polski właśnie za sprawą dzików, które przywędrowały do naszego kraju z Białorusi.

Szef resortu rolnictwa powiedział, że budowa instalacji powinna rozpocząć się we wrześniu tego roku. Szacunkowe koszty realizacji tej inwestycji to około 300 milionów złotych. Wysoki na 2 metry płot ma zostać wykonany ze specjalnej siatki i być zakotwiczony na głębokości około pól metra. w sumie ma mieć długość około 1000 kilometrów. Budowa ma trwać około 3-4 lat.

Krzysztof Jurgiel dodał że ustawa w tej sprawie jest już gotowa i zostanie rozpatrzona podczas posiedzenia Rady Ministrów. Na chwilę obecną nie wiadomo, skąd będą pochodzić środki finansowe na budowę płotu. W lutym informowaliśmy, że w sfinansowaniu projektu nie chce pomóc Komisja Europejska. „Sens budowy takiego ogrodzenia wzdłuż granicy między krajami wydaje się wątpliwy ze względu na stosunek kosztów do ewentualnych korzyści” – podały w rozmowie z korespondentką RMF FM źródła w Komisji Europejskiej. – Potrzebne byłyby dowody naukowe na skuteczność takiego ogrodzenia w zapobieżeniu rozprzestrzeniania się wirusa – dodał jeden z urzędników.

Rekomendacje Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności

Zgodnie z opinią naukową Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) – to niższe zagęszczenie dzików wpływa na ograniczenie rozprzestrzeniania ASF. Redukcja dzików, które są nosicielem choroby, wpłynie na rozrzedzenie populacji, dzięki czemu zmniejszy się możliwość kontaktu zarażonych zwierząt i rozprzestrzeniania ASF także na kolejne kraje Unii Europejskiej. "Utrzymywanie stale niskiej liczebności populacji dzika może doprowadzić do wygaszenia choroby w środowisku naturalnym, co pozwoli ochronić także krajową hodowlę trzody chlewnej" - przekonuje resort.

Czytaj też:
Minister rolnictwa chce wybudować płot na granicy z Białorusią. Koszt inwestycji to 130 mln zł

Źródło: Onet.pl