Koronawirus i pogoda nie przeszkodziły. Tegoroczne zbiory lepsze niż w 2019 roku

Koronawirus i pogoda nie przeszkodziły. Tegoroczne zbiory lepsze niż w 2019 roku

Kombajn, żniwa, zdjęcie ilustracyjne
Kombajn, żniwa, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Aleksandr Rybalko
Rolnicy zacierają ręce. Plony z kończących się żniw zapowiadają się na znacznie większe niż w 2019 roku – szacuje Izba Zbożowo-Paszowa.

Jak informuje Izba Zbożowo-Paszowa za dobre zbiory możemy być wdzięczni pogodzie, między innymi oczywiście. Straty były minimalne, więc zbiory będą w tym roku znacznie lepsze.

„To już końcówka zbiorów zbóż w województwach położonych na południu, zachodzie, i wschodzie kraju. Sprawnie przebiegają także żniwa na północy kraju, gdzie zaawansowanie zbiorów można szacować na ponad 90 proc” – pisze w biuletynie Izba.

Z relacji wynika, że „w regionach położonych na północy kraju, większość ziarna pszenicy spełnia wymogi ziarna konsumpcyjnego. Nieco gorzej jest na południu i południowym-wschodzie kraju, gdzie udział pszenicy paszowej w zbiorach jest większy z racji obfitych opadów, jakie wystąpiły w końcowej fazie wegetacji. Lokalnie spowodowały one wystąpienie chorób grzybowych ziarna”.

Żniwa 2020. Według GUS zbiory większe o 11 proc. w stosunku do 2019 r.

W tym roku relacja pszenicy do jedzenia do pszenicy paszowej wyniesie 7:3. GUS ocenił wstępnie, że zbiory będą wyższe od zeszłorocznych o 11 proc. i wyniosą 27,9 mln ton.

Rolnicy nie sprzedają zebranego zboża. Izba pisze, że podaż pszenicy i jęczmienia nie jest duża, łatwiej o żyto i pszenżyto. „Niemniej, część rolników powinna być bardziej skłonna do sprzedaży zbóż już w II połowie września br. wraz z przygotowaniami do zbiorów kukurydzy na ziarno oraz koniecznością pozyskania środków na jesienne prace polowe” – uważa Izba.

Czytaj też:
5 zdrowych mąk do różnorodnych wypieków. Jakie mają właściwości odżywcze?
Czytaj też:
Dlaczego kolor żółtka w jajku ma znaczenie? O tym musisz wiedzieć

Źródło: Izba Zbożowo-Paszowa